Witajcie
Sorki za moją nieobecnośc, ale już się tłumaczę
Wczoraj wypadł nam nieplanowany wyjazd i dopiero wróciłam.
Melduję że dietkę trzymałam
I waga - 1 kg
Pozdrawiam was moje kochane
Witajcie
Sorki za moją nieobecnośc, ale już się tłumaczę
Wczoraj wypadł nam nieplanowany wyjazd i dopiero wróciłam.
Melduję że dietkę trzymałam
I waga - 1 kg
Pozdrawiam was moje kochane
Gosiaczku jak tam ćwiczonka Ja już grzecznie wróciłam do dietki i mam nadzieje, że w środe waga wskaże chociaż odrobinke mniej mimo grzeszków piwnych i pizzowych.
Gratuluje wzorowego dietkowania
Skierko
Moja dieta bez zarzutów ale ćwiczenia... hmmmmmm
To moja słabośc. Nie lubię ćwiczyc i zmuszam się jedynie do rowerkowania godzinkę dziennie
Może z biegeim czasu się rozkręcę hehe
A do środy jasne że coś sie ruszy tylko nie oszukuj
a dpkąd się wyjazdowałas??
.Wyjazdowałam do kuzyna mojego lubego do jelcza-laskowic A tam..... grill. Ale zjadłam tylko malutką kiełbaskę pół grillowanej kukurydzy. Zabrałam ze sobą kabaczka i sobie go zrobiłam na grillu. hehe szkoda że nie widziałas Fla jak dziwnie na mnie patrzyli hehe. I nie wypiłam piwka ani drinka nic z tych rzeczy byłam silna no może poza kawałeczkiem drożdzowego ciasta ale poźniej potańczyłam i w sumie nie było źle
Ale na wadze stawałam z duszą na ramieniu a ona pokazała 74 i cos tam ale że ja wierze tylko w pełne kg więc wpisałam sobie 75 resztę dopisze za tydzień
A jak Tobie mija weekendzik Olciu
widze,ze samodyscyplina jest u Ciebie duza Gosiu ja przy takich okazjach do pokus czasem kapituluje,szczegolnie jak tesciowa zrobi ciastka,mmm :P
cwiczenia chyba najpierw zawsze sa niezbyt wyczekiwane,ale potem(jak twierdzi kolezanka fitneska) nie mozna zyc bez rowerku czy silowni.poki nie poczuje,nie uwierze
trzymaj sie cieplo, by dobre jedzonko nie wygralo.
Gosiaczku- Gratuluję utraty kg!!!!! Pięknie Ci dietka idzie!!!!
Duża Buźka!!!!
Witaj gosiaczku gratuluje paskudnego kilosa ogromniastego U mnei dzisaj bardzo rowerkowo Zaczyna sie moja milosc do rowerka bo wreszcie dobrze sobie na nim radze nawet pod ogromne goooorki
Witajcie kochane moje
Dziś zaczełam dzionek bardzo wcześnie, bo musiałam z samego rana jechac pozałatwiac sprawy w sądzie wrrrrrrrrrrr
Ale w sumie lepsze to nic leżenie w łóżku, zawsze to jakis ruch hehe
Foczko ale z Ciebie rowerzystka ho,ho Oby tak dalej
Bułeczko nie ma rady jak mus to mushehe dyscyplina musi byc inaczej nici z osiągnięcia celu, a mi na tym baaaaaaaaaaardzo zależy A Ty kochana nie odwiedzaj teściowej i po problemie hehe
Pati Dzieki za takie piekne gratulacje. Na takie to zasłużę jak zleci pierwsze 10 kg hehe
Mam nadzieję że u Ciebie tez wszystko idzie dobrze
Pozdrawiam Was dziewczynki hehe
xxx
Zakładki