-
Witaj Blondyneczko
Trzymajmy się, Ty wczoraj 10, ja 15 min. Proponuję na dzis podwoić czas ćwiczeń. Co ty na to????
-
czesc dziewczyny
gosiaczek dietka w porzadku kabaczek byl pyszny zwlaszcza jak popilam go sokiem pomidorowyn
na dzisiaj planyje warzywka : kielki soii, grzybki moon(chyba tak sie nazywaja) por marcheweczka i dorzuce troszke kabaczka bo zostalo z wczoraj , troszke marchewki i sosik pomidorowy nio moze skusze sie na male szalenstwo i posypie to odrobina sera zoltego
izry nio z mila checia powieksze te marne 10min dwukrotnie zeby tylko moj len sie na to zgodzil i za bardzo nie przeszkadzal
malinka strasznie sie ciesze ze mnie odwiedzilas pokonamy tego lenia
buziaki:**********
-
dziewczyny, dołączam sie do Was do tych ćwiczeń teraz pogoda taka do pupy więc rowerkować sie za bardzo nie da. Od dziś zaczynam intensywne ćwiczonka, mam nadzieje że efekty będą szybko widoczne. Wierze że pokonam tego lenia, który we mnie siedzi, rowerkować owszem lubie, ale ćwiczyć tak normalnie to o nie, broń Boże
-
Cześć Blondyneczka!!!!
Gratuluję straconych kilosków!!! A z ćwiczonkami to się nie martw, na początku każdy ma lenia, ale uważam, że powinnaś być zadowolona - 15 i 10 minut to na początek wcale nie mało Może zwiększaj ilość ćwiczeń o 5 minut dziennie - tak będzie Ci łatwiej i nawet się nie obejrzysz jak godzinka nie będzie stanowić dl aciebie większego problemu
Będzie super! Zobaczysz!
Acha, porządnie porozciągaj się po skończeniu ćwiczeń - na następny dzień ominie cię ból mięśni. A nawet jak już Cię dopadnie wtedy trzeba się przemóc i też je porozciągać - boli jak cholera, ale potem ulga ogromna. Wiem, bo kiedyś ciągle na fitness biegałam i nie raz zdarzało mi się wstawać "połamana" z łóżka Ech, kiedy te czasy powrócą
Miłego dnia i powodzenia!!!!
-
skierka i pati dzieki za odwiedziny od 3 dni cwicze regularnie i chyba zaczyna mi sie to podobac
teraz pije sobie kawke czytam posciki i zastanawiam sie co tu niskokalorycznego wsunac na obiadek
papap
-
Przybiegłam się przywitać hehe
Jak tam mija deszczowa niedziela??? U mnie strasznie sennie i nudnoo jak to każda zwykle niedziela
jesli nudzisz się tak jak ja to wpadnij na mojego gadulca 2030686 siedze sobie na niewidocznym i czytam pościki hehe
Pozdrawiam papa
-
Witaj blondyneczko!
dzieki że mnie odwiedziłaś zazdroszczeCi tych utraconych kilogramów i jednocześnie bardzo gratuluję . Wiesz jeszcze nie bardzo wierzę że może mi sie udac praktycznie co tydzien zaczynam od postanowienia że od jutra to juz napewno zacznę i tak do dziś
ale nie będzę narzekać tylko pozdrawiem i pa pa.
-
blondyneczka22 jestem już po obiecanej 15 minutowej serii ćwiczeń jestem z siebie dumna, bolą mnie mięśnie i tłuszczyk, ale dobrze mu tak, niech ginie mam nadzieje, że Tobie ćwiczonka też dobrze idą i sprawiają Ci więcej przyjemności niż mi
niuniareks głowa do góry, zaciśnij pięść, walnij w stół i powiedz "zbędnym kilogramom mówimy stanowcze NIE " i trzymaj sie dzielnie tego zdania, od dziś odchudzasz sie razem z nami, do dzieła
-
czesc laseczki
skierka mi cwiczenia o dziwo zaczely sprawiac malutka przyjemnosc
zobaczysz tobie tez zaczna jestem tego pewna
niuniareks nie ma czego zazdroscic tobie terz sie uda bez narzekania mi tu ale juz masz przestac tylko bierz sie do roboty nie od jutra tylko od dzisiaj
bede cie spradzac maja byc efekty boo jak nie to ........
buziaki
-
melduje poslusznie ze cwiczonka odrobione obiadek warzywny zjedzony i dzisiaj tylko woda zostala do wypicia hihi
troszke sie zastanawiam nad kapusciana dietka czy by sobie takich 7 dni nie urzadzic pomysle jeszcze tak w ramach skurczenia brzuszka
:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki