Wątek: O RETY!!!!!!

Grubasiaczku
fajnie, że pokazałaś swoją buzię,

Witaj Grubsiaczku moja pocieszycielko

Jesteś sliczniutka bez dwóch zdań
Nie pokaże Cię mojemu lubemu bo mnie zostawi i bedzie latał za Tobą

A co do wagi to spójrz tylko na mój suwaczek. Ehhhhhh ale sie cieszę

Miłego dnia Ci życze skarbie

Grubsiaczku, dołączam i moje zachwyty - śliczna z Ciebie dziewczyna

I co, piżamka się znalazła?

Ściskam i życzę miłego dnia

witam piekmnosci jak mija dzinek??????
buziaki

hej hej słoneczka moje, przepraszam,że dopiero teraz ,ale dzień był taki piękny i aż szkoda by było na słoneczko nie wypełznąć.....zwłaszcza jeśli dzień wolny.....
od rana miałam troche latania po lekarzach i czekania w kolejkach....jak ja tego nie cierpie....ale potem pełen relaks na słoneczku.......

Gosiaczku skarbeńku, a mówiłam, mówiłam!!!! no moje gratulacje, jesteś the best!!! A facet napewno nie zostawiłby cie dla zadnej innej, bo jestes nalepsza i niepowtażalna... ( a juz napewno nie dla szarego grubsiaka )

blondyneczko dzien minął mi super, odpoczęłam, opaliłam sie i trzymam dietkę!! ale mały grzeszek był znowu ja w taki upał nie mogę odmówić sobie lodzika...no znów pochłonęłąm małego śmietankowego z automatu, ale w 1000kcal sie zmieszcze!

Triskellku piżamka jak kamień w wodę...ja wogóle nie wiem, wyparowała chyba...wogóle to dokuczam mojemu myszowi, bo śniło mi się dziś ,że zostawił mnie dla 17- letniej blondynki( a on nie lubi blondynek ) i dogaduję mu ,że to pewnie ona przez pomyłkę mi buchnęłą piżamkę jak tu była...he he...jestem okropna wiem

Agnimi...miałam opory,ale własciwie pomyślałam...czemu nie...przecież nie robię nic złego, to mogę sie ujawnić...he he

mam pożarte dziś ( razem z lodem)
965,1 kcal a mam jeszce ochote na grejfruta, tyle ze to 1000 kcal przekroczy...nieduzo ale jednak
i jedno pytanko czy ktos wie ile kcal ma udko kurczaka wędzone?!!!! bo to ważne dla mnie...

na rowerek dzis musze, wczoraj nie byłam..bo mieliśmy niespodziewanych gości wieczorem, na piwko wpadli, przyniesli chipsy i orzeszki.......ojejku jejku.....jakie to bylo dla mnie wyzwanie...ojejej!!!......słinka to mi do pasa zwisała normalnie he he....
ale nie dałam się....piłam sobie grzecznie wodę pu-erh i zjadłam 0.5 grejfruta ponad norme....ale cos musialam, a lepiej to niz chipsy...prawda?!!

A i jeszcze jedno ile kcal ma woda niegazowana o smaku truskawkowym, bo na butelce nie ma chyba podane....wie ktos moze....
to tyle chyba relacji na dzis...
zajrze pozniej jeszcze, a teraz wyruszam w odwiedzinki!!

Witaj
No widze , ze dzis dietka poszła Ci rewelacyjnie
pozdrawiam

weroniczko słodka hej! miło cie widziec w ten ciepły wieczorek....

grubasiaczku gratulacje - taka silna wola, a grefrut to pewnie nie zaszkodzi, wszędzie piszą , że ma "ujemne" kalorie

witajcie kochane z samego rana.wybaczcie,ale nie mam dzis zbytnio czasu ,żeby od ranka was poodwiedzać, dlatego witam was cieplusio na moim wąteczku i obiecuję,że odwiedzę was po południu!!! Nie skusiłam sie wczoraj na tego grejfrucika, tysiąc to tysiąc....wolę zeby było ciut mniej niż ciut wiecej i zawsze nawet jak jadłospis przekracza 1000kcLchociażby o 30 to musze go tak zmienić żeby było równo, lub ciut mniej...to chyba jakaś paranoja mi sie wkrada....boje sie 1000 kcal przekroczyc,zeby chudnąć i na ta chwile wydaje mi sie ,żę juz do konca zycia bede na tysiaku hehe...chyba juz nie potrafiłabym bez tego...liczenie kcal duzo warzywek i lekkich potraw...i tylko 1000 kcal....i mniej kilosków...no zobaczymy w sobotę czy mniej.....jem własnie sniadanko- 2 kromki razowego z 30 g serka Bieluch ze szczypiorkiem( cos jak turek czy rama bonżur) bieluch w 100g ma 103 kcal...to nieduzo...na 2 kanapki wychodzi 30g...czyli 30,9 kcal...heh!! wiecie może ile kcal ma zwykły razowy chleb taki najzwyklejszy nie litewski nie na miodzie nie słonecznik i nie pełnoziar.tylko taki zwykły...no i ta woda arktic truskawkowa????????? i udko wędzone?????
zaraz brykam do pracy, choc bardzo bardzo mi sie nie kce,ale ciesze sie ,bo narazie ja wogóle mam i nie wiem jak długo ale cóz zrobić....
Kociaki trzymajcie sie dietkowo, miłęgo dnia życze....buziaki

Oj, Grubsiaczku kochany, przecież przekroczenie tysiąca o 30 kcal nie jest wcale złe, to raczej schodzenie poniżej 1000 kcal może być szkodliwe dla zdrowia. Tak więc na tego grejpfrutka spokojnie mogłaś sobie pozwolić. Ale bardzo gratuluję Ci, że dzielnie oparłaś się tym chipsom, które znajomi przynieśli. Tak trzymać

Przynajmniej tutaj woda truskawkowa nie ma kalorii żadnych, ale ma pewnie jakąś chemię - nie wiem, bo dawno nie kupowałam.

Ściskam, życzę miłego dnia i żadnych już więcej snów o zostawiającym Cię facecie!