Trissss.....
Na poczatku wielgachne gratulaciee
Idziesz ja burza, no moze tornado
Podziwiam Cie za Twoje samozaparcie i dyscypline, mnie jakos nie wychodzi
ale może kiedys
Współczuje z powodu kradzierzy. Nie ważne ile dana rzecz kosztowała, ale przywiązanie do niej i całe te emocjonalne odczucia
Mnie ukradziono półtora roku temu rower i do tej pory mamie nie powiedziałam, bo dla obu nas był czyms bardzo waznym. Naszym współnym symbolem czegos
Ale chyba trza jej powiedziec, bo zamierzam kupic nowy i tak jakos dziwnie bedzie...
Masz racje z tym słoneczkiem, dzień jest od razu bardziej usmiechniety jak wychodzi słonko i od razu lepszy
Hm... joga... od kilku osob słyszałam, ze to cos cudownegoi chyba się na nią zapisze razem z mamą. Mam w związku z rzucaniem palenia planuje zapisac nas do fitness klubu. To chyba w rekompensacie jej przyszłych humorów (kótre już mnie naprawde przerażają
)
No ależ się rozpisałam :P
Milusiego poniedziałku
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Zakładki