Wątek: Walka ze zbędnymi 20 kg....

Zamieszczone przez morningrise

tylko glod strasznie dopada dlatego trzeba stosowac zasade...nie jem nic co mam sobie kupic sama!! dziala;]]

O muszę zacząć stosować tę zasadę

Aj cos nie umiem spać ostatnio rano do 11 tak jak zawsze ale co tam mozna by sie powoli przyzwyczaic do wczesnego wstawania hihi no zaraz robie sobie kawcie nio tio do pozniej papa

nio i powraca chec do zycia i bardzo dobry humorek, mały 1kg i juz sie inaczej patrzy na zycie aj jaka jestem szczesliwa

Kasiulku gratuluję utraconego kilogramka. Zawsze to już pierwsze koty za płoty

Miłego dnia

Super wiadomość, Kasiu. Gratuluję tego pierwszego kilograma i życzę gubienia kolejnych.

Witaj Kasiu w trzecim dniu zmagań. Moje męczarnie też zostały nagrodzone! Schudłam mniej niz ty bo 0,8 kg ale jak na dwa dni to bardzo dużo Suwaczek zmienie na półmetku. Życzę milego dnia i wytrwałości. Pa

ja miałam zmienic dopiero po zakonczeniu kopenhaskiej ale doszłam do wniosku ze musze sie pochwalic hihi aj jaki mam fajny humorek teraz gratuluje takze sukcesów i oby tak dalej

ehh dobrze ze was tutaj mam moze ktoras z was poradzi cos na bole miesiączkowe bo juz nie mam ochoty truc sie tabletkami przeciwbolowymi

ide sie troche poruszac przy recznym praniu prania i prasowaniu ;/ zajrzę do was poźniej pozdrawiam buziaczki

pranie sie suszy, zelazko juz wyłaczone i moge w sumie troszke odpoczac, jak narazie nie czuje głodu, mam lepsze samopoczucie i nie mam wyzutow sumienia ze znowu sie nazarłam az nie moge sie doczekac konca tej kopenhaskiej i efektow