Wątek: zaczynam po raz drugi

Byłam u pani doktor - waga pokazała 65,4 , w domu sprawdzilam pokazała tyle samo a rano bylo kilogram więcej - dziwne,

Eee tam dziwne, najważniejsze, że pokazała mniej
Gratuluję i pozdrawiam.

Witajcie, jestem tutaj od niedawna i codziennie czytam Wasze rozmówki na forum...śledze także Wasze suwaczki i strasznie zazdroszcze Wam tylu zrzuconych kg. Mam takie pytanie do Was...w jakim czasie tak przeciętnie można zrzucic 10 kg?
PS . to forum pomaga mi wytrwac przy mojej diecie ....zarażacie pozytywnym mysleniem dzieki!!!

Aga gratuluję

Tym razem kuponu nie wyslę,bo waga jak widać,czyli kilo przez całą akcję.Jakby zakończyła sie 3 tygodnie temu,po mojej chorobie, to na suwaczku byłoby 5.5 kilo mniej Trudno stalo sie-pozostaje miłe wspomnienie z poprzedniej edycji konkursu kiedy zrzuciłam 20.5 kilo

dzisiaj juz o 5.30 wskoczyłam na wagę i pokazała 64,9 Ale się cieszę , nie sądziłam , ż znowu kiedyś zobaczę taką liczbę
Jednak zwiększenie liczby kalorii opłaca się Teraz trzymam limit około 1400, na 1000 waga stała.

mamadamiana - witam na moim wątku, każdy chudnie w swoim tempie, mnie zrzucenie 10 kg zajęło około pół roku, innym dziewczynom niekiedy 3 miesiące, a zdażały się przypadki , że nawet krócej.

Lunko odbijesz sobie szybko to co nadrobiłaś w święta

Puchaciu , dzięki

BOZE
CHYBA SPADLAS MI Z NIEBA MOJA WAGA JUZ OD TRZECH TYGODNI STOI MOZE ZECZYWISCIE TRZEBA ZWIEKRZYC TE PASKUDNE KALORIE??????????
JESZCZE CALKIEM NIEDAWNO TAK SIE CIESZYLAM A OD 8.04.WAGA STOI
KATASTROFA
P.S.
DZIEKI ZA ODWIEDZINKI I POZDROWIONKA
JA ROWNIEZ POZDRAWIAM I ZYCZE WIECEJ TAKICH SUKCESOW

Zamieszczone przez agnimi

Byłam u pani doktor - waga pokazała 65,4 , w domu sprawdzilam pokazała tyle samo a rano bylo kilogram więcej - dziwne,

Wniosek? Waga boi się lekarza Już tego samego dnia spadła, następnego jeszcze trochę, no i teraz tak już będzie spadać, jak ją lekarzem postraszyłaś

A tak poważnie, to pewnie faktycznie zwiększenie liczby kalorii pomogło. Gratuluję

Uściski

Triskell to jest to - już dawno powinnam ja postraszyć
Neti - mam nadzieje , że i tobie zwiększene kalorii pomoże


Dzwonili do mnie z firmy doradczej , pomyślnie przeszłam pierwszy etap i zaproszono mnie na rozmowę nr 2 - jabłonka to jednak dobre drzewko Na romowę idę jutro o 14.

Coś więcej o pani doktor: jak zwykle pomierzyła , poważyła, przesłuchała mnie znów na temat jak się odchudzam. a potem przyznała się, że jest konsultantem diety optymalnej Ja jednak powiedziałam jej , że nie przemawia do mnie ta dieta
No i powiedziała mi, że jeszce 5 kg musze schudnąci będzie ok

MOJ KWIATUSZEK DLA CIEBIE

GRATULUJE MOJA DZISIAJ POKAZALA MI 68,7 MOZE ZROBIE JAK TY I ZACZNIE SPADAC
NO I ZNOWU NIE DOTRE DO WSZYSTKICH MUSZE KONCZYC POSTARAM SIE POZNIEJ BUZIAKI

tak wyglądałam wczoraj