Wątek: zaczynam po raz drugi

to był świetny rok,

dlatego wpadam z gratulkami za wytrwałość,

do mety brakuje Ci tak niewiele....

Buziaczki

Gratuluję Agnieszko

WITAJ
JA CHCIALABYM MIEC GRUBSZE UDA A MNIEJSZY BRZUCHOLEK I GDZIE TU SPRAWIEDLIWOSC
UDANEGO WEEKENDU ZYCZE

Psotko, gdyby tak mozna jakąś transuzję zrobić,
wczoraj na basenie zjadłam hot - doga, pojechałam prosto z pracy bez oiadu i oto efekt I żebym chociaz popływała na tym basenie to grzech byłby mniejszy
no i meta znów się oddaliła o parę metrów

To jak to tak - pojechałaś na basen specjalnie na hot-doga
Aguś, to mi się wcale, a wcale nie podoba
A ja wczoraj na basenie (opócz wykonywania ćwiczeń :P ) piłam tylko Żywca (wodę oczywiście )

Wanilko chodzę na basen z córka - ona ma lekcje pływania, a basen jest tylko dla dzeci niestety

Aaa, to inna para kaloszy

hm...dobry pomysł z tym przyjechaniem razem...
...ale patrząc na koszty chyba mnie taniej wyjdzie busem z innymi dziewczynami...
...boję się też że np moja madzia się pochoruje...i wtedy bez sensu jechać sama autem...(już nie mówię o parkowaniu w krakowie...zielonego pojęcia nie mam) a bus będzie na pewno pełny...
...ale rzucę temat D. może też będzie chciał się wybrać, na razie zaakceptował to że mnie nie będzie

buźka

MIŁEGO WEEKENDU!!!

Witam .Wizyta w czestochowie nadal aktualna moze nawet w wiekszym gronie.Napewno dam znac jak tylko ustalimy wszystko do końca. Serdecznie pozdrawiam.