Wątek: zaczynam po raz drugi

Dolaczam sie i tez trzymam kciuki (i zeby z angielskiego slowka same wchodzily do glowki-najlepiej alfabetycznie )

Pozdrawiam! Sissi76

[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [/img]

Trzymam kciuki mocno
dzieki za komplement, ale koraliki były akurat z gazety

na razie szykuję się na urlop

Miłego weekendu

Pozdrawiam
***
Grażyna

Trzymam kciuki.

Ja chyba też zniknę na kilka dni.
W związku z tym, że jestem obecnie na bezrobociu i że jadę na komunie swojego chrześniaka do Jeleniej Góry postanowiłam od razu poodwiedzać rodzinkę. Będę z powrotem w okolicach Bożego ciała albo i po.

Pzdr serdecznie

TRZYMAM KCIUKI MOCNO WIECZORKIEM CZEKAM NA WIESCI
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

POWODZENIA

na razie siędzę jak na szpilkach i pilnuję telefonu
waga niestety znów w góre , jest 66
trza sie nareszcie zebrac w garść bo będzie źle

Hi Agnimi, Agnimi kciukasy nadal mam zaciśnięte, aby telefon dzwonił do Ciebie. Odnośnie tych 66, to mogę Ci podesłać garść pozytywnej energii, bo własnie jestem już po ćwiczeniach i czuję przypływ energii, zatem bierz się w garść i działaj. A swoją drogą, gdybym ja miała te 66, to chyba bym miała cały czas łzy w oczach z radości, no ale jeszcze dłuuuuuuuga droga przede mną. Trzymaj się dzielnie i nie daj pokuskom. :P

hejka

Agnimi będzie dobrze, zobacz ile już osiągnęłaś , wydawałoby się, że teraz to już będzie bułka z masłem a tu proszę, trzeba się cały czas pilnować. Ale ja wierze , że Tobie się uda dojść do wymarzonego celu
gratuluję silnej woli , jak nieraz narzekam na siebnie to aż mi wstyd , muszę częściej wchodzić na wasze wątki, bo mnie zawsze wydaje się że tylko ja mam przestoje z wagą...już nie będę, przecież każdy ma jakieś problemy i pokusy .

Ja się dziś wzięłam w garść, teraz kolej na Ciebie

pozdrawiam i buziaczki

Trzymam kciuki

Ja nadal trzymam ale CZY JUZ COS WIADOMO
Jak po zajeciach z angola?
Co do wagi to niestety teraz musisz sie pilnowac, prosze Cie, nie zmarnuj tego co takim wysilkiem osiagnelas!

telefon milczy już go nawet sprawdziłam czy się nie zepsuł