Wątek: zaczynam po raz drugi

Trzymam kciuki , żeby telefon w końcu zadzwonił............

I ja tego rowniez zycze



Sissi76.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pan zadzwonił za pięć czwarta - z infrmacją że proces rekrutacji przedłuża się i musze czekać jeszcze tydzień na informację - chyba kupię sobie neospaminę bo nerwy mi wysiądą
z angielskiego też nici bo podali mi źle informację, zajęcia mam dopiero jutro
jak pech to na całej linii

Aga nie denerwuj sie-jakos musisz przeżyć ten tydzień

Będę dalej mocno trzymac kciuki Powodzenia na angielskim

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

WITAJ KOCHANIE
TO NIE PECH TYLKO TAK SIE U NAS TRAKTUJE LUDZI
CZEKAM NA LEKCJE Z ANGIELSKIEGO
WSPANIAŁEGO WEEKENDU ZYCZE

no to dalej trzymamy!

jestem po pierwszej lekcji angielskiego na razie jest fajnie - powtórka tego co juz umiem, potem będzie gorzej, ale lektorka wydaje się ok

MILEJ NIEDZIELI JA NIE ZARTUJE Z TA NAUKA ANGIELSKIEGO NA SKYPIE MOZE JAK W LIPCU PRZYJADA ANGLICY TO DZIEKI TOBIE COS DO NICH POWIEM W TYM JEZYKU

Psotko to wieczorem możemy przerobić pierwszą lekcję
wczoraj byłam u dziadka i pośmiałam się trochę, bo opoiwedział mi jak oglądał z rodzinką piatkowy mecz Najpierw Ala ( 5 lat) zapytała gdzie papież, bo tyle ludzi i śpiewają A potem Gośka ( mama Ali) spytała którzy to Polacy ( faktycznie ciężko było odróżnić)

ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA W NADCHODZĄCYM
TYGODNIU.MAM NADZIĘJĘ ŻE JAK WRÓCĘ 23-GO CZERWCA TO ZOBACZĘ SPORY SPADEK WAGI.
WPADŁAM NA CHWILĘ SIĘ PRZYWITAĆ.