Wątek: zaczynam po raz drugi

Hi Agnimi, dawno mnie u Ciebie nie było, ale już nadrabiam zaległości. Masz jeszcze troszkę więcej niż trzy tygodnie zanim mężuś przyjedzie i z pewnością uda Ci się jeszcze sporo zgubić. Czasami bym chciała, żeby mój tak wyjechał powiedzmy na miesiąc, wrócił i oniemiał w drzwiach z wrażenia jak mu żonka schudła. Fryzurka nowa też z pewnością będzie bardzo pociągająca. A to ujędrnianie brzuszek to wyśmienity pomysł.

no to dzisiaj jeśli dobrze policzyłam 1096 kalorii - chyba nieźle, za to za ćwiczonka jakoś nie mogę się wziąc, na razie mam na koncie 2 razy po 20 minut rowerkowania.

buuuuuuuuuuuuuuuuuu........jak mi źle dzis......buuuuuuuuuuuuuuuuu............jak ty cudownie trzymasz diete i jeszcze tyle ruchu........zazdroszcze jak diabli naprawde naprawde....ja tak nie moge.....nie mam siły....na nic nie mam sily i czasu, a na kluby i siłownie kaski.....buuuuuuuuuuuuuuuu.........jestem beznadziejna..........ja ledwo co zmuszam sie wieczorem do rowerka i to tez tylko 30 minut......bo mi nóżki siadają........a ty jestes taka dzielna!!!!!!!!!!!!!!!! gratuluje..........
Brzuszki tez mialam robic.....ale brak sil...i checi może..........a sadełko na brzuszku jak było tak jest............mam dość.....juz dłuzej nie wytrzymam!!! jestem na diecie, a nie chudne za duzo....dobija mnie to........

grubasiaczku nie smuć się na pewno waga ruszy, u mnie waga też się nie zmienia mimo że brzuszyskao trocghę zmniejszyło się

Witaj
Dziekuje za piekny kwiatuszek, jak patrze odrazu poprawia samopoczucie

Witaj
Przyszłam sie przywitac z samego rana i zobaczyc jak Ci idzie dietka
Widze , ze jak najbardziej dobrze no i tak trzymaj
Widziałam Twoja fotke na galerii i jestes bardzo atrakcyjna , jak mąz Cie zobaczy po tej przemianie to sie znowu zakocha

pozdrawiam cieplutko

Dzięki Weroniczko za miłe słowo

Dzisiaj znowu mam podwójny rowerek - jadę do pracy numer 2,
Kupiłam sobie taki pas neoprymowy zakładam go na rower, podobno przyśpiesza spalanie tłuszczyku, a poza tym chroni nerki przed przeziębieniem.

Zamieszczone przez Weronika77

Widziałam Twoja fotke na galerii i jestes bardzo atrakcyjna , jak mąz Cie zobaczy po tej przemianie to sie znowu zakocha

Ja myślę, że mąż jest cały czas w Tobie zakochany, ale po tej przemianie to jego miłość się odświeży i nabierze nowego rozpędu.
Agnimi idzie Ci super. Byle tak dalej.

Agnimi, daj znać, czy ten pas jest skuteczny, bo ja planuję po wypłacie kupić sobie neoprenowe szorty, żeby w nich na tej gazelce śmigać, jak ja już wreszcie dostanę.

Ściskam i życzę miłego dnia

Triskell

dam Ci znać jak poużywam go dłużej, na razie mam go od kilku dni, po jeździe na rowerku jest mokry, czyli wypaca sporo, jak jeżdzę bez pasa nie pocę się, w poniedziałek przy pomiarach zobaczymy, ile poleciało w obwodach. Też myślałam o zakupie spodenek, bo w tedy i uda może szybciej by schudły, ale na rezie są poza moimi możliwościami finansowymi