-
-
hej słoneczko moje gratulacje...no no ...widac efekty...uważaj na tego męża swojego jak wróci, żeby od progu na zawał ci nie padł chłopina jak cię zobaczy....
taka laska....kurcze....pozazdrościć....
u mnie bez zmian ważenie i !! mierzenie!! w sobotke, ale jakos nie nastawiam sie na pozytyw....mniej przykre będzie to zdarzonko a raczej zderzonko z wagą
-
wiaj, jesli nadal chcesz się nauczyc wklejac obrazki to służę pomocą.
Jak juz sobie znajdziesz to, co chcesz wkleić klikasz na niego prawym przyciskiem myszy, wchodzisz we wlaściwości, sa na samym dole ramki, zaznaczasz adres, znów klikasz prawym przyciskiem, zaznaczasz kopiuj,
przechodzisz do ,,napisz odpowiedź, naciskasz prostokat z nap. img, wklejasz zaznaczony adres i znów img, lub zamknij tagi, i juz gotowe.
W razie co, śmiało pytaj.
Pozdrawiam i zyczę spokojnych snów.
No i ja tez Ci zazdroszczę tej jogi.
-
dzięki izary, będę ćwiczyć,
dzisiaj jestem padnięta
od 7-15 praca potem 12 kilometrów do następnej rowerkiem ( dobrze że wcześniej myślałam że 10 bo chyba nie zdecydowałabym się na dojazd rowerem, po drodze 2 razy omal nie straciłam życia bo panom kierowcom rowerzyści bardzo przeszkadzają na drodze, na szczęście refleks jeszcze działa
d0 19 byłam w tym drugim zakładzie biegusiem na rowerek - do domciu, pod prysznic i na jogę - nie mogłam sobie odpuścić tej przyjemności. Na szczęście zdążyłam.
Ta joga to naprawdę odpręża. Jeszcze nie padam na pyszczysko.
W moim klubie spółdzielczym powiesili ogłoszenie , że organizują klub puszystych, ciekawa jestem jak to działa i czy im wypali, chyba się tam wybiorę z czystej ciekawości
A w ogóle ten nasz klub nieźle się rozwija. Oby tak dalej
-
Hey fajnie że Twoje efekty są już widoczne i zauważają to inni .Ciekawa jestem miny twojego faceta jak wróci
-
na pewno wam zdam relację dziewczyny, przed jego wyjazdem niezbyt dobrze nam się układało więc nie wiem czy raczy zauważyć, ale może przemyślał sobie to i owo w samotności
-
Agnimi, mam nadzieję, że po jego powrocie już wszystko miedzy Wami będzie OK, czasami trzeba dystansu, żeby na pewne sprawy spojrzeć z innej perspektywy. Tak czy owak, jakkolwiek się pomiędzy Wami ułoży, zaskoczenie go "nową" figurą będzie fajną sprawą
Daj znać, jak się wybierzesz do tego osiedlowego klubu, fajnie to brzmi
Gratuluje ilości wysiłku fizycznego, serdecznie ściskam i życzę miłego dnia
-
Witaj Agnimi!!!
Chyba mnie jeszcze u Ciebie nie było Dziękuję za odwiedzinki u mnie
Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie. Mąż na bank będzie zaskoczony. A taka nowa sytuacja będzie dla was inspirująca
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Może tak, może nam trzeba jakiś zmian po tylu latach ( osiem minie wkrótce)
Tak się zastanawiam czy sobie nowej fryzury nie zrobić - pasemka jakieś albo coś innego, z krótkich niewiele można wymyślić , więc tylko zmana koloru wchodzi w grę
-
Ja bym chciala nosic 36, ale mimo 47kg kupuje 40
Zycze powodzenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki