Wątek: zaczynam po raz drugi

Przyłączam się do życzeń - DUUUUŻO ZDRÓWKA!!!
Sama od dłuższego czasu jestem pociągająca
i ciągle nie mogę uwolnić się od kataru.
Wszystko przez tę pogodę - niby takie cieplutkie słoneczko,
ale ziąb strrrraszny!!!
Cieplutko się ubieraj i uważaj na siebie!!!

BUŹKA!!!

Agnimi wpadam tylko sie przywitać i przesłać ciepłe myśli. Poczytam sobie jak wróce w poniedziałek do pracy i na pewno napisze wtedy długi post. Na razie jestem na opiece z małym i nie mam jak zaglądać. Dziś musiałam zamnąć miesiac wiec chcę choć się przywitać

Całuje i pamiętaj prosze tez o mnie, ja Was bardzo potrzebuję

miłego wieczoru

gdzieś nam Agi zaginęła
?
chyba w tym urzędach
może ją zamknęli przez pomyłkę w którymś urzędzie na to święto

No nie, wypuszczać nam naszą Agnimi z tego urzędu!!! Gdzie jest jakiś klucznik?

Ściskam Cię mocno i życzę, żeby waga przestała wariować. Moja też czasem ma takie odpały i już się powoli przyzwyczajam, że w pewnych częściach miesiąca "ten typ tak ma"

Ooo, nie było Cię od mojej ostatniej wizyty...

No nic - mam nadzieję, że jutro sie pojawisz (dziś właściwie )
Buziaki presyłam
Ula

Miłego dnia

Waga zwariowała, dzisiaj pokazała 70,3, Czy to możliw żeby przytyć 1,8 w tydzień? Moze i tak, skoro tyle można schudnąć w tydzień. Ostatnie dni jednak nie grzeszyłam dietkowo, więc nie wiem co się dzieje.

No to mamy strajk wag

Agnimi, może ma to coś wspólnego z twoim cyklem, nie dzieje Ci się tak co miesiąc? Bo mnie tak, i to w bardzo dziwnym momencie (połowa cyklu) - nagle muszę walczyć, żeby waga nie rosła, wzorowo dietkuje a jednak brzuch wywalony i waga to odzwierciedlająca. A potem (co dziwne, w moim przypadku jeszcze przed @ znowu ładnie spada.

Mam nadzieję, że uda Ci się ustalić, na czym polegają Twoje wagowe wahania.

Uściski