W Nowym Roku życzę Ci 12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia, 8760 godzin wytrwałości, 525600 minut pogody ducha i 31536000 sekund miłości
W Nowym Roku życzę Ci 12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia, 8760 godzin wytrwałości, 525600 minut pogody ducha i 31536000 sekund miłości
Witam....
to ja w sylwestra
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Misiu jestem pod wrażeniem! bardzo ładnie wyglądasz! i mam pytanie z czego się odchudzasz ??
Szczęśliwego Nowego Roku! :*
Witam w nowym roku.....
Jak widac po suwaczku okres świateczno-sylwestrowy był moim boooooolesnym upadkiem A cel nie dośc, że nie osągniety to jestem narazie daleka od niego. Jeansy jakos się zapinaja, ale troszke cisną w udach :P Nie ma co rozpaczac, tylko do roboty się brac. Ja w odróżnieniu do innych moich upadków. Nie wsciekam się, nie płacze, przyjmuej to z humorem. Upadłam to i powstane Prawda Maxio :P
Sylwster był cuuudowny w otoczeniu moich Muszkieterek. Tylko wczorajsza noc była boooolesna. Moje uczulenie na czosnek, który był jednym ze składników sosu (pozostałe to oliwa z oliwek, sok z cytryny, syrop z ananasa i przyprawy) się włączyło i dostałam straasznych boleści. Dzisiaj jest znacznie lepiej, ale cos tam nadal czuje w wątrobie
Mam nadzieje, że nie wystraszyliście się mojego zdjątka
Karenik... Jak widzisz na suwaczku mam co gubic I nie zabardzo rozumiem, dlaczego pod wrażeniem jesteś
Agnimi... mam nadzieje, że szampańsko się bawiłas w sylwestra
Katheee.... bardzo się ciesze, ze do nas (na forum) wróciłas. No i jeszcze do mnie zawitałas Miło Cie widziec
Max....nie dziekuje na szczęscie ale dam Ci duuużego cmoka ...... w czółko :P
Trisselku..... baaardzo Ci dziekuje za życzonka i Tobie również życzę spełnienia marze, duuuzo usmiechu w Nowym Roku
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
No jak to nie rozumiesz bo śliczna dziewczyna jesteś i tej wagi w ogóle po Tobie nie widać
U mnie każdy dodatkowy kg widać na buzi , a po świętach to oooo raaaany, przecholowałam i też biorę sie do roboty
Uszatko, faktycznie śliczne to zdjęcie Jakoś tak znacznie atrakcyjniej na nim wyglądasz, niż na avatarku
Ściskam i trzymam kciuki!!!
Witam popołudniwo....
Jakos mi te dni leca i lecą. Mam się uczyc, ale mi nie wychodzi. dzisiaj cos prubuje, ale idzie mi to w żółwim tempie. A w dodatku zjadłam tabliczke czekolady
Ale humorek nie zalicza się do najgorszych
Karenik... no brzydka to ja nie jestem, ale śliczna to chyba przesada w każdym razie baardzo Ci dziekuje cmok cmok... Co do świat to jak widac po moim suwaczku jest duuuza katastrof, ale nie można się załamywac tylko trza się do roboty z kopyta zabrac
Triss.... no faktycznie i nawet uszko mam proste :P
Dziewczyny przecież wszystkie jesteśmy piekne....
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Bardzo ładne zdjęcie. Pozdrawiam.
I już żadnych czekolad, bo palcem pogrożę
Ja też tak mam,ze jak się ucze to mnie na jedzenie nachodzi ...zupełnie wtedy kiedy się nudzę...
Zakładki