pozdrawiam
i cieszę , że nie zamierzasz się kroić.
Wersja do druku
pozdrawiam
i cieszę , że nie zamierzasz się kroić.
buzi,buzi ;*
Dziewczynki dzieki za pozdrowionka.
Ja tulko wpadłam pochwalic się moim zakupem dzisiejszym :twisted:
Oto ona:
http://img57.imageshack.us/img57/6379/dscn17607qd.jpg
Gratuluję świetnego zakupu!!! Bardzo mi się podoba!
Proszę Cię bez takich tekstów, że powinnaś się nazywac wpadka!!! Juz Ci pisałam, że jesteś w okresie rekowalescencji (ja dalej nie wiemi jak to się dokładnie pisze :p )
A jak już zaczniesz praktycznie z tym tenisem to bedzie super!!!
I tez prosze uśmiechnij się ! już niedługo zima się skończy i wyjrzy słoneczko :D
pozdrawiam :)
Karenik no już dobrze, bede grzeczna i brzydko mówic nie będe :roll:
Z rakiety ciesze się jak dziecko, pewnie daltego, że zawsze taką chciałam :twisted: Od marca szykuje mi sie granie 8)
Co do dnia. W sumie zakonczony ok bo zamknęłam sie w 1300 kcal. Jest w sumie po 19 wiec nie wiadomo co bedzie dalej, ale postaram sie dzielnie trzymac :roll:
Dzisiaj zjadłam
:arrow: Kawki z mleczkie x2
:arrow: Śniadanko to płatki fitness z mlekiem 0,0% z truskaweczkami i ciemnycm cukrem z cynamonem;
:arrow: Obiadek - szpinak z frytami z pieca i łyżeczka majenoze + ketchap;
:arrow: Kolacja - jogurcik z truskaweczkami;
Zaraz sobie zrobie jakas owocową herbatke. I chyba jak będe na mieście zakupie pur-erh :roll:
Uwielbiam Tori Amos. Niestety, nie rozumiem w większości tekstów (są podobno dość poetyckie, no i ekspresja jej śpiewu też robi swoje), a szkoda, bo ponoć niezłe, a ja lubię ja tekst piosenki jest O CZYMŚ (np. to 50% przyjemności sluchania Rammsteina, bo ich teksty są porażająco przejmujące, a akurat niemiecki znam dość dobrze i kocham, więc lubię...).
Czasami trudności coś mimo wszystko dają. Zdarza mi się widzieć to po sobie, i dziękować za to, co było w moim życiu najgorsze... Niestety, czasami... Nie jestem tak dalece posunięty w dojrzewaniu :twisted: coby zawsze...
Kuruj się.
MAXicho
Witam.....
Ja dzisiaj nie w najlepsiejszym humorku.... troche mi smutno, z powodu wagi... :( I nadal jestem chora, a właściwie to cos sie chyba nowego zaczyna dziac :?
Waga jest ..... jak na suwaczku. Tyle pracy zmarnowałam. Jestem..... bez komentarza.
Ale dzisiaj sie dowiem. Ide do dwóch medyków. Coś czuje, że kolejny antybiotyk bedzie grany :?
Max.... ja próbowałam scągnac rammstain ale jakos mi nie idzie. Tori Amos leci od paru dni. Ale nie zagłebiam sie w jej teksty. Po prostu dobrze mi robi jej głos.
Ja po dzisiejszym wejsciu na wage odechciało mi sie jesc. Czuje się fatalnie :!: :!: :!:
I jak widzisz kurowanie kipsko mi wychodzi :roll:
Wybaczcie mi, że nie zagladam na wasze wąteczki, ale cos mam z oczami są opuchniete, czerwone i bolą :(
Uszateczko, mocno Cię ściskam i tym uściskiem staram się duuuuużo dobrej energii, zapału i entuzjazmu przekazać. Może pomoże :)
Dziekuje Ci baaardzo Tris... od razu lepiej mi 8)
A ja włansie wróciłam od lekarza i.... tak jak myslałam znowu dostałam antybiotyk :( I zwolnienie na ponad tydzien :( No cóż załatwiłam sie odmownie :?
No to dalej bede duzo zdrowka przesylac :)
Mocno Cie sciskam
http://www.gify.nou.cz/fa16_vily2_soubory/104.gif