Strona 35 z 41 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 404

Wątek: Trudny czas, niełatwe wybory

  1. #341
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    spokojnych i zdrowych Świąt, żeby przyniosły to czego nie dał rady przynieść Nowy Rok, czyli spełnienia marzeń...nawet tych najbardziej nierealnych
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  2. #342
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Zdrowych, Pogodnych
    Świąt Wielkanocnych,
    pełnych wiary, nadziei i miłości.
    Radosnego, wiosennego nastroju,
    serdecznych spotkań w gronie
    rodziny i wśród przyjaciół
    oraz wesołego "Alleluja"
    życzy GOSIKMT
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  3. #343
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, świątecznie! Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech się w Śmingus Dyngus woda na Was leje a wielkanocny Zając przyniesie radość i nadzieje.


  4. #344
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie Gosiu, to co z tymi pozostałymi odkryciami, też ciekawa jestem

    A spotkań jak zwykle zazdroszczę, ale Wam super!!!

    Uściski

  5. #345
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Gosiu pozdrawiam poświatecznie i czekam na...relacje z weekendowych odkryć Napisz co u Ciebie


  6. #346
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Będzie refleksyjnie....i choć sytuacje te były przed Świętami to na długo zostaną mi w pamięci...

    W sobotę, tuż przed niedziela palmową, mieliśmy do zrobienia tygodniowe zakupy i no w drobnych sprawach, musieliśmy odwiedzić kilku znajomych...Ja oczywiście, będąc w szale świątecznych porządko - zakupów, chciałam zrobić wszytko naraz

    No więc pomiędzy jednym a drugim sklepem wchodzimy do pierwszych znajomych/tudzięż bardzo zgranego małżeństwa/ i słyszymy słowa: Ty się pakujesz i wyprowadzasz! Ona zapłakana, on "wystraszony"…Okazało się, że wyszedł na jaw jego roczny romans

    Potem wizyta, u koleżanki, która daje mi pismo i mówi, że to pozew o alimenty od dziadków i ze po Świętach zacznie się pewnie dziać nieciekawie...

    Na koniec znajomy spotkany przed sklepem powiedział, że nasz wspólny kolega, którego była żona postąpiła w z nim bardzo nie fair, przeszedł podział majątku, który jej tak naprawdę był zbędny /bo w sumie facet nie wiele miał/ żeby zrobić mu na złość. Z opowiadań wiem tylko, jakie było to kochające się kiedyś małżeństwo.....


    Nie chodzi mi w tych o ocenę tych osób tylko o to co sobie przy okazji uświadomiłam Mianowicie, że szczęście, miłość w związku jest bardzo ulotna jeśli się o nią nie dba . No bo w końcu gdzieś ten "lot w dół" kiedyś się zaczyna. I doszłam do wniosku, że zamist szaleńczo biegać z porządkami w domu , pojedziemy sobie na małą wycieczkę, potem uściskałam mój obiekt westchnień , którego ostatnio w ogóle prawie nie widywałam i pojechałam na spotkanie z ptymistyką, patti i boksitą /no bo kochanie zadeklarowało umycie podłóg /

    Poświątecznie podrawiam
    [/b]

  7. #347
    boksita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Gosieńko .Niestety tak własnie jest że w codziennymm życiu zapominamy co nprawdę jest dla nas ważne.Ja mam jeda zasade której strasznie sie trzymam chociaz nie zawsze jest łatwo nigdy nie kłócę się z moim mężem.Przynajmniej staram się i przez tyle lat znajomość czyli 11 mogę policzyć ile naprwdę było jakiś poważnysz sprzeczek.Nie wiem czy to wynika z faktu że po wypadku mojego męża patrzę na pewne rzeczy zupełnie inaczej ale przyrzekłam sobie że nie bede się kłócić o pierdoły i marnowac na to czasu.Bo tak naprawde jak sie bardziej zastanowimy o co były sprzeczki i nie ciekawa potem atmosfera to okazuje się że jedna na 20 tak naprawdę była ważna i potrzebna.


    A czas niestety szybko leci i potem możemy tylko żałować że nie mieliśmy czasu dla tej drugiej osoby.

    Gosiu moje zdanie jest takie bardzo dużo zależy od nas samych jeżeli kogoś kochamy to musimy mu to częściej okazywać i go doceniać.Prawda stara jak świat.


    Serdecznie Cie pozdrawiam umówimy sie w sprawie zasłonek.


    Buziaczki.

  8. #348
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Masz racje Gosiu-o miłośc trzeba dbać i ją pielęgnować,bo inaczej zwiednie jak kwiat Robie to już od prawie 25 lat i to z dobrym skutkiem Potwierdzam słowa Boksity-szkoda czasu na sprzeczki o drobiazgi,bo życie jest tak krótkie Każdego dnia staram sie powiedzić mężowi cos miłego,przytulić się,pokazać jak ważny jest dla mnie Dzxiewczyny nie wstydźmy sie okazywania uczuć

    Buziaczki

  9. #349
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny, napisałyście tu tyle mądrych i prawdziwych rzeczy, że - chociaż nie mam problemów z okzazywaniem uczuć i chyba oboje z mężem jesteśmy w tej sprawie dość wylewni (ja z natury a on się przy mnie nauczył) - zaraz go i tak porządnie wyściskam

    Uściski także i dla Was

  10. #350
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Gosiu pozdrawiam weekendowo


Strona 35 z 41 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •