gratuluje
Gratuluję!!!
Tygrysku no piękniutki wynik...jestes niesamowita...moje serdeczne gratulacje!!! oby tak dalej
Brawo Tygrysku
ale to dopinguje !
zaczynam się zastanawiac nad basenem 5 razy w tygodniu
musze sobie wyznaczyć realny cel - jaki chce mieć wynik do 24 grudnia
zostało 11 tygodni ... jakbym utrzymała spadek 2kg na tydzień to do świąt mogłabym ważyć 72kg
To chyba dobry pomysł, ja niezbyt lubię wodę, ale skoro ten sposób ruchu ci odpowiada, to myk do basenu
myslę ze to mało realne spadek wagi 2 kilogramy tydoniowo do grudnia - w pewnym momencie waga się zatrzyma i musisz się z tym liczyć...
dziś trochę póżno sie melduje ale cóż ...
Wczoraj po raz pierwszy od rozpoczęcia "terapi" poszłam do restauracji ... to była jednak katorga bo nie czułam głodu ... patrze w karte i na ludzi jedzących pyszności ( pachące ,kolorowe ) co by tu zamówić ... patrze szparagi w sosie parmezanowym ... zamawiam i co ..
były pyszne tylko ten sos parmezanowy był z parmezanem , smietaną i mozzarellą .
Dziś przyszłam i usiadłam policzyć kalorie ...360 z czego 320 to sos ...
ale było pyszne
dziś tylko sałata i dodatkowe metry na basenie
Fla -> pozwól mi być chwilową optymistka
mniam, ale pyszne musiały być te szparagi.
Powodzenia
Zakładki