-
Wrocilismy z imprezki ok polnocy, bo kochany ma dzis p[racke a ja zajecia. Bylo fajnie, moze nie super, ale fajnie. Dzis sniadanek- serek wiejski:) i herbatka. Zaraz zmykam na zajecia, a kurcze stradznie mi zimni w domu nawet - siedze w grubasnym szlafroczku i dygotam ehhh...
ZOSTALO 41 DNI DO SYLWESTRA!!!!!!
-
Jak Ty super wyglądasz :D :D :D :D Exsta laseczka ,po co Ci te diety ?
milego dnia
-
-
Oj dziekuje Weroniczko... ja naprawde bym strasznie nie marudzila gdybym, tylko miala brzuszek szczuplejszy.... zobaczymy czy schudl za 10 dni , bo wtedy sie zmierze - na razie sie boje mierzyc bo chyba nic nie schudlam niestety...
Buziaki i lece na zajecia
-
Hmm.. wczoraj bylo niekoniecznie tak jak chcialam - zjadlam za duzo w prawdzie dietetycznych rzeczy, ale wciaz... ok 1200- 1300 kcal.
dzis sniadanko jak zwykle serek wiejski i jak niezwykle kiwi:) no i gorraaaca herbatusia:) dzis podjelam decyzje - wracam na fitness- koniecznie , moze w koncu beda jakies efekty...
ZOSTALO 40 DNI DO SYLWESTRA!!!
-
Oj na Sylwestra to zakasujesz wszystkich laseczko!
Wyglądasz super!A pazurki to też poproszę takie!
-
Dziekuje Animko :oops: :oops: :oops: :oops:
Ostatnie dni mialy w sobie cos z braku motywacji przez brak widocznych efektow... gdzies tam skubnelam biale pieczywko itp. Nie bylo obzarstwa ale bylo obojetnie, bez werwy bez checi... Dzis wszystko wrocilo do normy! Nie wolno mi sie poddawac, musi mi sie teraz udac i bedzie z glowy odchudzanie przed samym slubem! Nie lubie takiego spadku motywacji - potem mi bardzo przykro i mam wyrzuty sumienia. Musze sie trzymac, ZOSTALO 39 DNI DO SYLWESTRA!
1 grudnia mierzenie i zdjecie brzucha do kolekcji:P Boje sie ze nie bedzie zadnych zmian, ale nie ma co sie bac tylko trzymac. Jak nie bedzie fektow to i tak jestem GOSC:) bo bez wiekszych grzechow jestem juz 23 dzien na dietce! Nie ma co sie zalamywac! ...prawda?
-
Jeszcze tak sobie przypomnialam ... zajrzyjcie na 3 strone mojego watku.. pamietacie wtedy tak szybko i prkatycznie bez zadnej wiekszej diety te cm mi pospadaly - to moze przez to ze wtedy tyle spadlo teraz jest zastoj? I organizm nie traktuje tej mojej diety jake drugiej nowej itp tylko jako kotynuacje tamtego. No bo wiadomo ze na 1000 predzej czy pozniej jest zastoj, moze u mnie jest teraz??
-
no to jest normalne , ze jak spadnie duzo to potem długo stoi niestety :D i tak jestes laseczka :)
milego dnia
-
Tiarko!
Efekty widać a Ty w ogóle taka silna jesteś więc spadek motywacji to tylko wpływ pogody.A uda się napewno , czego Ci życzę z całego serca!
Ja swpjego brzucha jeszcze długo nie będę pokazywała :oops: :wink:
Buziaki!