Strona 144 z 325 PierwszyPierwszy ... 44 94 134 142 143 144 145 146 154 194 244 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,431 do 1,440 z 3245

Wątek: animkowe zmagania :)))

  1. #1431
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Izuś - męża mam w domku - to troszkę zaniedbałam wąteczek .Ma zobaczyć , czy to "coś" co odpadło - da się naprawić i niestety ale musimy przeinstalować system , bo chyba za dużo śmieci się nazbierało.Dietka na razie ok. Zobaczymy co dalej
    Buziaki!

    Lunuś lecę już do telefoniku co by nie przegapić
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  2. #1432
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu



    Dziękuję za rozmowę Martuś

  3. #1433
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez animka001
    Dietka na razie ok. Zobaczymy co dalej
    Jak to co dalej, suwaczek w poniedziałek przesuwamy.
    Pozdrawiam weekendowo.

  4. #1434
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Tak Izuś masz racje- przesuwamy - mam nadzieję ,że tak.
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  5. #1435
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Pozdrawiam serdecznie i ślicznej pogody ducha i na dworzu życzę.

  6. #1436
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mocno Cię ściskam, mam nadzieję, że wizyta Tomka była wspaniała a komputer już sprawny. No i z całego serca życzę tego przesunięcia suwaczka w prawo

  7. #1437
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Suwaczek przesunięty i mam nadzieję ,że na dobre !
    Męża pożegnałam wcześnie rano i na razie jest ok. Biedactwo moje rozchorował się wczoraj po południu : jakaś grypa żołądkowa go wzięła i padł jak kłoda na łóżko. Rano wyglądał troszkę lepiej - ale jak jest naprawę wie tylko on sam.Teraz będzie jechał ponad 8 godzin a póżniej do pracy na 18.00 i do rana Sraszne! Bardzo go podziwiam!
    Sama czuję się taka nierozgarnięta.Tyle spraw pozaczynałam i czasem nie mam na nie siły.Tak samo z Oskarkiem : zastanawiam się , czy dam radę ? Czy będę umiała ?
    Teraz na razie jesteśmy na terapii psychomotorycznej i dostajemy też zestawy ćwiczeń do domu.A ćwiczenia są różne - od pełzania i raczkowania po rysowanie kółek w powietrzu , masowanie różnych części ciała i innych .Dopiero się ich uczymy.Co środę jeżdzić będziemy na takie zajęcia.Dodatkowo jeszcze chodzimy do pani psycholog , która zajmuje się dziećmi autystycznymi i ćwiczy też z moim synkiem.No i jeszcze pani logopeda.Mieliśmy zrobione badania słuchu i wyszły dobrze - więc wada słuchu odpada. Czekamy jeszcze na terapię grupową - też psychomotoryczną- ale z innymi dziećmi.
    Chodzimy do neurologa dziecięcego - ale w moim odczuciu to za mało - musimy pójść jeszcze na konsultację do innego , tym bardziej,że ten drugi leczy/ stara się/ dzieci homeopatią , więc bardzo mi na tym zależy. Typowo zajęć pod kątem autyzmu nie mamy bo nie jest jednoznacznie stwierdzone ,że to autyzm i nie wiem kiedy będzie
    Mi samej najbardziej zależy na tym , żeby znależć drogę do własnego dziecka i umieć się z nim porozumieć , czyli otworzyć go na świat. Czy tak dużo chcę?
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  8. #1438
    Guest

    Domyślnie

    Animko- każda mama dziecka z problemem zadaje sobie takie pytanie czy dam radę....
    wierz mi że dasz radę, bo dziecko jest najwazniejsze na świecie i zrobisz wszystko żeby mu pomóc.
    Co do diagnozy- wcale nie życzę Ci żebyś dostała diagnozę "autyzm"- wierz mi że mimo ze kiedyś myślałam że mi to "wyklaruje" drogę, pomoze w wyborach, jest zupełnie inaczej- zdecydowanie lepiej jest nie mieć "autyzmu" choć oczywiście wiem że brzmi to absurdalnie bo kto by chciał go mieć

    zobaczysz że wszystko się ułoży, że za kilka lat będziesz myślała już zupełnie inaczej, patrząc wstecz
    że czas płynie choćby nie wiem co i że mózg dziecka jest nieobliczalny i nieogarnięty, nierozpoznawalny
    że nie ma neurologa który powie ci która część jest chora aktóra zdrowa i co zrobić żeby było dobrze

    Nadal jesteś tą samą mamą którą byłaś, masz nadal prawo być w złym humorze i nie miec ochoty na pracę z dzieckiem, że zawsze będziesz tą samą mamą, a Twoje dzieci będą Cię bardzo kochały

    teraz masz zamęt w głowie, nie wiesz za co się zabrać, ale muszę ci się przyznać że ja dopiero teraz jak trochę "przegryzłam sprawę" (nie mylić zpogodzeniem sie) i odpuściłam mojemu dziecku, pozwoliłam jej być soba i żyć jak dziecko, czuję ulgę, jestem taka "normalniejsza", wiem co jest prorytetem a co może być mniej ważne od np. dobrej zabawy w piaskownicy....

    Całuję cię serdecznie do zobaczenia

  9. #1439
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Animko, jestem przekonana, że dasz radę, bo poznałam Cię i wiem, jak mnóstwo masz ciepław s obie, jak bardzo potrafisz kochać, i że miłość Cię nie zaślepia. Dacie oboje radę!!! Będzie trudno, owszem, ale kolejnymi sukcesami będziecie się wzajemnie wspierać, przecież dzieci nie tylko biorą od nas, ale przede wszystkim dają na cały świat u swych stóp. Wystarczy, że spojrzysz na synka i będziesz wiedziała, że postępujesz dobrze, bo zgodnie z Twoją matczyną intuicją, tylko Ty znasz swoje dziecko najlepiej na świecie i z pewnością swoim działaniem mu nie zaszkodzisz, a wręcz odwrotnie. Ucałuj ode mnie także starszą pociechę, bo ona także bardzo Cię potrzebuje! Jesteś bardzo silną konietą i wspaniałą matką, nigdy w to nie wątp! Jestem przekonana, że bez względu na to jaką postawią lekarze diagnozę będziesz dumna ze swojego syna i świat też będzie z niego dumny! Przytulam Cię bardzo, bardzo mocno!

  10. #1440
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Animko , na pewno dasz radę , jesteś przecież taką dzielną kobietą.
    Ten mój znajomy co ma córkę z autyzmem wyjechał do Francji i nie wiem kiedy wróci, od czasu naszej rozmowy jeszcze go w Polsce nie było.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •