znów forum nawala i nie doszło to co miałam napisać
no więc chciałam napisać że bardzo sie ciesze i trzymam kciuki za Ciebie
fajnie że komputerek już działa ładnie pozdrawiam
Gdzie jesteś Animko?????????Co tam dziś u Ciebie i jak sie czują łobuziaki A komputer jak sie sprawuje,mam nadzieje,ze kłopoty sie skończyły
Jestem już .Normalnie nie mogę się pozbierać.Dietka w porządku.Efekty są.Jakie - sama nie wiem , nie miałam wcześniej porównania na diecie 1000 kal.Raz wydaje mi się dużo , raz mało.poza tym praktycznie co 2 dni latam do lekarza z dziećmi do kontroli naprzemian.Jeszcze w czwartek musze ze starszym.Zapalenie płuc bardzo mu się przeciągnęło i teraz jest bardzo wrażliwy i osłabiony.Myślałam nawet o wypisaniu go z przedszkola , ale myślę ,że tylko zrobiłabym krzywdę dziecku i sobie.To nic nie da , a bakterie są wszędzie.Poza tym mój mąż przyjeżdża w piąteczek i usiłuję co nieco posprzątać w międzyczasie doczytuje wątki co by być bardziej na bieżąco.
Teraz jeszcze szukam jakiegoś ośrodka , gdzieś nad morzem aby dziecko nabrało odporności wczesną wiosną.Nie wiem dokładnie jeszcze co to będzie ale napewno dawka jodu pomoże nam w tym no i przydałyby się jakieś inhalacje.Zobaczymy , może uda się załatwić jakieś sanatorium.Ale jeśli ktoś z Was wie może coś więcej na ten temat , albo zna miejsca nad morzem , gdzie są w miarę tanie noclegi to proszę o odp. na priva .
Dzisiejsze zmagania:
kalorie 1000
rower 70 min
płyny 3.6 l
Jest jeszcze jedna sprawa ale myślę ,że wymaga ona osobnego wpisu co zaraz uczynię.
Moje drogie współodchudzaczki !
Z całego serca Wam dziękuję za podtrzymywanie mojego wątku!
Jeśli ktoś jeszcze nie wie jakie wspaniałe i niesamowite jest to forum to ja mam tego dowód!
Kochane jesteście dziewczyny !
[b]DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!![/b]
No jesteś,ale czemu o tak nieludzkiej porze
Martuś niestety nic nie wiem o żadnych tanich noclegach nad morzem,bo.....nie lubię morza,a uwielbiam góry!!.Myslę jednak,ze na wyjazd najlepszy byłby dla dzieci maj,bo wtedy podobno jest najwiecej jodu.No i nie bez znaczenia jest to,że powinny być niższe ceny,bo to jeszcze przed sezonem.Warto sie rozejrzec za jakimiś prywatnymi kwaterami,jakąś agroturystyka,bo to sporo taniej będzie.Ja tak zrobiłam latem i napradę tanio odpoczęłam w Pieninach.Ofert szukałam przez internet-jest tego naprawdę dużo.Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać agroturystka.Powodzenia w poszukiwaniach
Ty też jesteś kochana
Pozdrawiam Animko
Byłam wzeszłym roku nad morzem w Darłowie, miejsce fajne ale do plaży 5 km, więc pewnie nie będzie Ci pasowac, ja specjalnie sobie takie zamówiłam, żeby mieć dużo marszu codziennie i żeby zrzucić pare kilo
Oczywiście z wiadomych powodów ceny obecne nad polskim morzem nie są mi znane, natomiast jeśli miałabym pisać, która część naszego wybrzeża jest najpiękniejsza, to dla mnie zawsze to była ta, gdzie można znaleźć bursztyny, czyli na wschód od Gdańska (Stegna, Kąty Rybackie, itp) Z tym, że to akurat niejak się ma ani do wiosny (bo bursztynów najwięcej jesienią), ani do wyjazdu z małymi dziećmi, to bardziej pomysł jak ktoś z zagranicy przyjeżdża i chcemy pokazać coś bardzo polskiego. Więc dla Ciebie niezbyt przydatne. Ale mam nadzieję, że coś znajdziesz i że taki wyjazd chłopcom faktycznie pomoże trochę odporności nabrać.
A tak w ogóle (i od tego chyba powinnam była zacząć), to gratulacje, wielkie, przeogromne gratulacje z powodu tych rewolucyjnych zmian na suwaczku No ale tak ładnie trzymasz dietę, ćwiczysz i pijesz płyny, że wyniki po prostu nie mogły być inne Bardzo się cieszę Ciekawe, czy Tomek w piątek zauważy już jakąś zmianę, że trochę mu tej żony ubyło
Uściski
brawo za zmiany na suwaczku oby tak dalej bardzo sie ciesze, że dietkowanie idzie coraz lepiej
Zakładki