Wątek: animkowe zmagania :)))

Animko wyglądasz ślicznie

Animko bardzo dziekuję ze mnie odwiedzasz i trzymasz z a mnie kciuki.Pozdrowenia i usciski.
Prawdę mówiąc to kobietka z ciebie niczego sobie i rodzinke masz wspaniałą.

Pozdrawiam cieplutko.........

Pozrawiam Animko.

witaj Martuś,

widzę, a raczej czytam, ze humor i nastawienie do zycia jest lepsze, czy tak?

Jakiś taki nastrój bojowy i .cwiczeniowy.

To dobrze, walczmy dalej nie tylko z dietą i własnymi słabościami, ale tez z wszelkimi przeciwnościami losu, których zycie nam nie oszczędza....

Animko jak ja Ci zazdroszczę tego basenu, a właściwie smiałości i odwagi bo mi tego właśnie brakuje. Mam taki piękny basen u siebie w mieście ale co z tego? Może kiedyś przełamię w sobie nieśmiałość i też pójdę się popluskać?

Pozdrawiam niedzielnie i życzę miłego dnia.

Puchaciu przełam to jaknajszybciej!
Wiesz jacy ludzie chodzą u mniena basen? Od małych dzieci do gdzieś na oko 70 - latków.
Ja też tak myślałam , ale dałam na luz i pomyślałam przede wszystkim o sobie , czyli o swoim zdrowiu o ruchu iti.Woda niesamowicie odstresowuje , co mi jest teraz bardzo niezbędne.W poniedziałek nie pójdę , ale tylko z tego powodu,że dziś rano dopadła mnie @ Szkoda,że nie mieszkasz bliżej bo jeżdziłybyśmy razem .W piątek wyciągnęłam na basen swego ojca i jest zadowolony jak dziecko!
U nas na basen/ i myślę ,że nie tylko u nas/ chodza ludzie , którzy tego potrzebują , np. po kontuzjach albo taka starsza pani z licznymi żylakami i nikt się nie wstydzi! Nikt nie patrzy na nikogo a jak już patrzy to z życzliwością.Mam zamiar wyciągnąć też moją mamę , która też ma kłopoty zdrowotne.Ten basen nie jest duży i jak już dobrze poćwiczę to zamierzam jeżdzić do Drzonkowa.
Zmień tok myślenia a uwierz mi ,że będziesz żałowała /tak jak ja/ ,że nie zaczęłaś wcześniej.Zapomnij o nieśmiałości a pomyśl o frajdzie jaką będziesz miała!

Buziaki!

Ja uwielbiam wode Jakbym miała prawko , to bym zapisałą sie na basen z moim synkeim no ale taka wstretna pogoda ze o przeziebienie nie trudno
Bardzo dobrze ze , sie zapisałas


Pozdarwaim cieplutko

Zamieszczone przez Foczka_

A to tak apropo

Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zaponiały jak latać.


Friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly.

A mnie się to bardzo spodobało i pozwoliłam sobie to wkleić u siebie na wątku.
Foczko mam nadzieję ,że nie masz nic przeciwko

Miłego tygodnia