Juliettko, trzymam Cię za słowo. Wasze "jutro" już za kilkanaście minut![]()
Juliettko, trzymam Cię za słowo. Wasze "jutro" już za kilkanaście minut![]()
buuu
trzeci raz sie loguję
moze teraz sie uda
waga sie utrzymuje pomimo grzeszków słodyczowych
![]()
Julietko, dobrze, że waga się utrzymuje, ale te grzeszki to zupełnie niepotzrebne![]()
ech
w ostatnich dniach mam opuchniete ręce nogi i wogóle
obraczki nei mogę włożyć na palec
@ to jeszcze nie
koleżanka ze szpitala powiedziała że też tak ma
i że dr mówiła jej że teraz coś pyli i to alergiczne
![]()
ale ja nigdy tak nie reagowałam
no i waga podskoczyła
84,2
![]()
No to wyeliminuj te słodyczowe grzeszki, przeczekaj opuchnięcie, i już będzie OK
Uściski![]()
Kiedy zejdzie opuchlizna to waga też spadnie
I jak tam, Juliettko, już lepiej się czujesz?
witam
ja nadal kiepsko
ciąglem napuchnięta
waga 84,4 dziś
byłam wczoraj u dr
badanka porobione
wyniki mocz - oki, morfologia - oki, ob - oki
reszta wyników za tydzień ( mocznik, kreatynina, tsh)
echś
waga 84,4
kiepsko
Zakładki