Wątek: hop hop pora odbić od dna

Witam serdecznie
Od kilku dni zaglądam tu na forum i szukam dla siebie miejsca
Wszystkie tematy fajne i już sama nie wiem gdzie się „przykleić”
?
proponujecie, żeby założyć własny wątek
więc tak też postanowiłam zrobić

może to będzie najlepszy sposób na większą mobilizację
do odchudzania się

a więc ZAPRASZAM WSZYSTKICH
odchudzajmy się wspólnie
wasze wyniki są IMPONUJĄCE !!!
i motywują mnie

za dużo kg mam od zawsze
mam 14-sto miesięczną córeczkę
w czasie ciąży przytyłam 14kg
i zgubiłam je już w ciągu 2 tygodni po porodzie
ale
został cały ogromny zapas z przed ciąży

w lipcu postanowiłam zacząć moje odchudzanie
miałam wtedy 96 kg
i tak trochę na –
potem troszkę na + ( w chwilach słabości)
i teraz znowu na –
i obecnie mam 90kg

długa droga przede mną
ale mam nadzieję że mi pomożecie
tego najbardziej potrzebuję
wsparcia

Wierze że Ci się uda
mi też

trzymam kciuki, mam nadzieje dojdziesz do swojego celu. pozdrawiam

witam nową koleżankę trzymam kciuki

super że się odzywacie dziewczyny
SKIERKA masz już 8 kg
fajnie
ja też zaczęłam w lipcu
i gdyby nie te moje słabości w sierpniu
to pewnie też bym już miała z 8
a tak narazie 6
ale wierzzę że uda mi chociaz jeszcze kilka zrzucić

Fajnie, że do nas dołączyłaś! Tu znajdziesz wsparcie! A jaką dietę chcesz stosować? Myślisz o jakiś ćwiczeniach? I napisz ile masz wzrostu...

Trzymam za Ciebie kciuki. Uda Ci się

pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

hej
wzrostu mam tylko 160
a dietkę?
no cóż
poprostu mniej
i zdrowiej
i nie jem po 18 stej
i bez słodyczy
jakoś tak z rozpiską to ja nie umiem
i jestem w trakcie zakańczania karmienia piersią
bo karmiłam bardzo często
a od kilku dni juz niewiele tylko w nocy

a z ćwiczeń
20 brzuszkow robię
i trochę km na rowerku pokojowym

xxx

Gusia
a ty jaką dietę stosujesz?
jakie zasady przyjęłaś
bo wyniki bardzo ładne masz

witam
kolejny dzień odchudzania

wczoraj było 20 brzuszków
trochę innych wygibasów
i rowerek - trochę za mało

Spróbuj może jednak (jeśli możesz) więcej tych brzuszków robić, bo 20 to malutko.

I oprócz słodyczy polecałabym także wyeliminowanie białego pieczywa, makaronu, białego ryżu i wszystkich tych tego typu niedobrych węglowodanów. Ciemne pieczywo, razowy makaron, brązowy lub dziki ryż... są równie smaczne a o niebo zdrowsze

A tak w ogóle to serdecznie gratuluję Ci tych pierwszych 6 kg. Nie martw się, to 8, do których (jak piszesz) już teraz doszłabyś, gdyby nie chwile słabości, osiągniesz bardzo niedługo, na tym forum gubi się kilogramy szybciej

Powodzenia!!!