Jak już przejdziesz na drugą fazę SB, to pizzę na razowym cieście będziesz sobie od czasu do czasu mogła zrobić? Jak zareagowałaby Twoja rodzina, gdybyś te mączne wyroby stopniowo zaczęła im wprowadzać z mąki razowej? Ja z takiej piekę chleb, robie kluchy, w planach naleśniki i z jakiejś szczególnej okazji szarlotka. Zresztą są przecież te malutkie pizze mrożone (na razowym cieście i z niskotłuszczowymi serami), które są firmowane znakiem diety South Beach Sama raz taką jadłam (choć na SB nie jestem) No ale takie atrakcje to dopiero na II fazie Cię czekają Ostatnio parę dziewczyn na forum przeszło na SB, czasem u nich na wątkach pojawiaja się różne przepisy A na razie jak widzę trzymasz się bardzo dzielnie i jestem pewna, że w poniedziałek znajdziesz tego odbicie na wadze.

Jeśli odbywająca się w przyjaznej ztmosferze rywalizacja dopinguje Cię, to proponuję też znaleźć wątek Capricy i przyłączyć się do Klubu XXL. Co tydzień wysyłamy tam swoje pomiarki, jest podium, itp

Mocno Cię ściskam i cieszę się, że tu "za mną przyszłaś"