Witam
Wczoraj przesadzilam ja to wiem :P ale coz no stalo sie nie bede sie przeciez katowac... mialam dzisiaj sen :P i nie byl on wcale piekny.... chyba mnie sumienie gryzie... ze jestem chodzacym paczkiem ( i dobrze mi z tym) ale nie umiem nic z soba zrobic... i przy tym dostalo mi sie wczoraj... moja najlepsza przyjaciolka.. no wydawac by sie moglo ze na dobre i na zle.. stwierdzila ze to co zrzucilam to zapewne juz nadgonila... ( tylko w bardziej brutalnej wersji mi to powiedziala) ale oczywsicie nie przejmuj sie ... nie kazdy moze byc tyka !!! oczywscie moja ukochany zaraz pocieszyl mnie pivem :P i upojna noca :P wiec nie narzekam z rana... moze dlatego to po mnie splynelo ... .. pozdrawiam i biore sie za siebie... dzieczyny znalazly ekstra artykul o zywnosci... co oczywiscie nie bylo dla mnie nowoscia co w nim jest napisane... ale bynajmnie sie dowiedzialam ze wode niegazowana jaka pije ... moge rownie dobrze pic z kranu... ja pije wode z Plusa... ktora ma 389 mg/l skladnikow rozpuszczalnych... czylo o 700 za malo... pozdrawiam
Zakładki