Witaj !
ja coś takiego miałam , jak czegoś nie zjadłam to czułam ssanie w żołądku i musiałam coś zjeść może nie takie ilości jak wypisujesz ty ale było tego duuużo za dużo.
U mnie było to na tle nerwowym bo najpierw był stres duży , gdzie nie jadłam prawie nic a potem wychodzenie z niego czyli spadek adrenalinki no i spadek cukru we krwi wię czułam nieodpartą potrzebę jedzenia.
Myślę że dietetyk tu niewiele pomoże idź do lekarza rodzinnego zrób sobie podstawowe badania. Nie za wiele napisałaś o sobie i ciężko mi doradzać cokolwiek , nie jest to sytuacja normalna. Napisz chociaż od jak dawna to trwa i czy są w twoim życiu jakieś rzeczy ,które cię mocno stresują, możesz mieć też chorobę wrzodową żołądka
Albo po prostu rozepchałaś sobie żołądek i on cały czas woła "jeść"
Napisz coś więcej
Kasia