-
ooooooooo jestescie tak sie ciesze ze omnie nie zapomnialyscie
juz mi sie humorek poprawil
ja dzis jestem po godzinnym spacerku( a wlasciwie to zakupach), zrobienuiu obiadku, a teraz ide powyrzywac sie na odkurzaczu no i mamusi pasemka zrobie a potem was kochane poodwiedzam
narazie
-
Wiolinko przez te problemy z forum nie miałam cierpliwości wpisywać postów, bo albo je zhjadalo albo wpisywało kilka razy
Problemów z @ nie miałam, bo jestem na tabletkach, ale jest to możliwe, gdy dieta jest zbyt drastyczna, mojej koleżance zanikł kompletnie na dłuższy czas,
-
hej witam swiatecznie wszystkie laseczki
wicie co mam jeszcze jedno pytanko czy wy macie w domu wagi kuchenne (jak nie to skad wiecie ile jecie) bo ja juz jakies schizy mam normalnie ze niby nie przekraczam kalorii w moim dzienniku ale moze ja wiecej jem niz zaznaczylam ,moze to glupie ale ile moze wazyc jedna marchew , albo łódko z kurczaka( tak mniej wiecej oczywiscie)
tylko prosze nie smiejcie sie ze mnie bo mnie poprostu przesladuje mysl ze zamiast jesc 1100 kalorii to jem 2500
no ale dosc smutow juz dzis wiekszosc z was bedzie sie bawic wiec zycze udanych tanów( i duzo spalonych kalorii) a i dlatych ktorzy siedza w domu mam zyczenia
Zbliżający się Nowy Rok
niesie wszystkim nadzieję na uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń.
W te piękne i jedyne w roku chwile,
chcę złożyć najlepsze życzenia pogodnych, zdrowych i radosnych dni,
bogatego Gwiazdora i szczęśliewgo Nowego Roku
a teraz ide spac
bo wkoncu jutro przespie nowy rok
buziaki sylwestrowe
(a nie ide jeszcze pocwiczyc chociaz nie wim czy mam sile bo z 2 godzinki temu wyciagnelam chlopaka na godzinna wedowke po zaspach ) no ale moze dam rade
-
Ja sobie przeliczam kalorie na głownej stronie dietki, tam są przeliczniki na szklanki, łyżki itp, ale poza tym mam wagę.
-
Mam wagę kuchenną, ale używam jej tylko do ważenia owoców i warzyw, bo na innych produktach tu w Stanach wypisana jest kaloryczność na sztukę, łyżkę, kromkę, udko, itp (w zależności od tego, co to jest).
Wiolinku, w Nowym Roku życzę Ci osiągnięcia i utrzymania wymarzonej wagi i spełnienia wszystkich innych marzeń
Uściski
-
dziekuje wam za odpowiedzi
a wiecie co ja mam sie czym pochwalic od wtorku jest mnie o prawie1 cm wszedzie mniej ( dla mnie to duzy sukces) hura hura hura tak sie ciesze
wiem ze mialam sie mierzyc i wazyc co 2 tygodnie ale jakos nie wytrzymalam tzn wazyc sie nie wazylam bo do chlopaka zadko chodze (to raczej on siedzi u mnie) ale juz sie nie moge doczekac
teraz zjem snadanko i biore psa na spacer
-
Gratuluję, Wiolinku
-
nie moge sie oderwac od tego forum poodwiedzalam was troszke a chyba trzeba isc spac wiec wam powiem tylko
wszystko co wam sie marzy niech sie spelni
witajcie w 2006 r
ps moja dietka dzis nie bardzo dalam sie przekonac do cukierkow)jestem zla ze taki wstretny zarlok jestem moze powinni mnie zamknac na pol roku idawac tylko tyle ile do zycia potrzebne bez zadnych pous
-
Eeee, no bez przesady. Jakby Cię zamknęli, to jak byś do nas pisała? Klasa przy upadkach nie polega na tym, jak padamy, tylko na tym, jak szybko potrafimy się z tego podnieść (nie żeby po kilku cukiereczkach trzeba się aż było "podnosić"). Po prostu następnym razem odmówisz, bo już będziesz wiedziała, jakim to kacem się może skończyć, więc uznasz, że nie warto
Uściski
-
Hej Wiolinku
Ja mam wagę kuchenną i często z niej korzystam
Problem mam tylko z płynami jak oliwa czy sos sojowy, ale mam już taką miarkę z lekarstw i myślę ze jakoś mi sie udaje dobrze to wyliczyć
Super że Cię ubyło, to ogromna radosć.
Życze dalszych sukcesów
Całuski
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki