O massz... a Tobie co hybrisku????Ide moze wyczytamcos u Ciebie. Bidusiu i juz jak facet sie zorientowal,ze zmiana nastroju to faktycznie humor musisz miec kiepski. Chodz sobie pochlipiemy razem w watku.

I z tym okresem to chyba prawda. Zblizamy sie dodaty 0. Nie pomyslalam *******a. I dlatego taka rozgrymaszona pewni tez. Se siedze i se chlipie trudno powiedziec czemu. Smieszno i straszno

a koncert byl na jakies darmowe bilety. Byl Daniec, ktory nic nie musi mowic a ja sie smieje i byla Kayah. Ogolnie koncert byl zrobiony przez drogowke pod haslem "zyj bezpiecznie" i najpier byla 15 minutowa prelekcja zeby jezdzic wolno. Troche mnie te ich zdjecia zdolowaly ale potem bylo fajnie. Malo ludzi, stalam gdziez ze 3 metry od Kayah!!! Daniec mnie rozbawil, Kaya ladnie pospiewala ale przepraszam jesli ktos jest jej fanka : czerstwa jest troche. Za duzo gadala miedzy piosenkami i niesmiesznie. Zreszta i tak wszyscy byli ubawieni bo ona caly czas myslala , ze gra dla policjantow z drogowki i ze ta cala masa ludzi przed scena to policjanci. Policja to tylko organizowala i oprocz komenendanta to wiecej ich pewnie nie bylo. Anyway pobawilam sie i widzialam ich na zywo. Ah! A Daniec ma taka oponke!!! Skad mu sie to wzielo chudzince? Moze do nas dolaczy?????