Dodano: 2017-10-23

Czy rokitnik to roślina dla ciebie? Sprawdź jego właściwości Ocena: 5/5 Ilość głosów: 1

A gdybyście przeczytali, że jest taka roślina, która pomoże walczyć z jesiennym przeziębieniem, wesprze odporność, znajdzie zastosowanie w leczeniu wrzodów i chorób układu pokarmowego, a w dodatku można nałożyć ją na twarz i uzyskać spektakularne efekty? Przecież to cała apteka w jednym owocu! A jednak, takie właściwości ma rokitnik. Od dawna stosowany w fitoterapii, trochę niedoceniany, obecnie przeżywa swój renesans. Rokitnik wykorzystywany jest nawet w medycynie konwencjonalnej ze względu na właściwości antyoksydacyjne i wspomagające w walce z chorobami układu krążenia. Jak wykorzystać go w codziennej diecie?

Rokitnik – jak wygląda, gdzie rośnie?

Rokitnik często wykorzystywany jest jako roślina ozdobna. Nie bez powodu. Niewielkie drzewka w okresie owocowania zachwycają uginającymi się od pomarańczowych owoców gałęziami. W naturalnych warunkach rośnie głównie wzdłuż wybrzeży morskich, od Europy aż po Chiny. Spotykany jest też w górach. Świadczy to o jego niewielkich wymaganiach glebowych oraz dużej wytrzymałości na zimno i wahania temperatur. Jednak samodzielna uprawa rokitnika w ogrodzie nie jest prosta, ponieważ jest on rośliną dwupienną. Co to oznacza? Aby otrzymać owoce rokitnika, nieopodal żeńskiego drzewka musi znajdować się drzewko męskie. Kiedy kupujemy sadzonkę, trudno jednak określić jej płeć. Poza tym w sprzedaży bardzo rzadko dostępne są same owoce rokitnika, kupuje się raczej jego gotowe przetwory. Dlaczego? Rokitnik nie jest łatwy w obróbce, a smak świeżych owoców jest cierpki i kwaśny.

Rokitnik a witamina C

Rokitnik jest bardzo bogatym źródłem witaminy C. Jest to prawda, aczkolwiek jej ilość w 100 g jest bardzo zróżnicowana i zależy między innymi od szerokości geograficznej i gatunku rokitnika. Na wielu internetowych portalach można znaleźć informację, że zawartość witaminy C w 100 g rokitnika może wynosić nawet 2500 mg. Najnowsze badania wykazują, że w 100 g polskiego rokitnika znajdziemy 87,45–149,37 mg witaminy C, chociaż są i takie, które podają wartość 600 mg w 100 g. Czy to dużo? Dla porównania dzika róża zawiera ponad 300 mg witaminy C w 100 g.

Unikalną cechą owoców rokitnika jest to, że nie mają specyficznego enzymu askorbinooksydazy powodującego rozkład witaminy C. Przetwory z tej rośliny nie tracą walorów samego owocu w trakcie przechowywania czy obróbki termicznej. Co więcej, z rokitnika da się przygotować bardzo wiele różnych przetworów, począwszy od dżemów i soków, a skończywszy na oleju.

Rokitnik i jego rola w kosmetyce

Rokitnik – zastosowanie

W medycynie naturalnej rokitnik używany był niemal od zawsze – zarówno w formie naparu z liści, jak i przetworów z owoców, olejów z owoców, a nawet nalewek. Rokitnik jest jednym z niewielu owoców, z których olej da się pozyskać zarówno z pulpy owocowej, jak i nasion. Różnią się one jednak właściwościami i składem chemicznym. Olej z nasion bogaty jest przede wszystkim w kwas linolowy (omega-6) i kwas α-linolenowy (omega-3), natomiast w oleju z pulpy dominuje kwas palmitooleinowy (omega-7). Przeprowadzono wiele badań, zarówno na pacjentach (np. z cukrzycą, chorobami układu naczyniowego, chorobami nowotworowymi), jak i na zwierzętach. Ich wyniki potwierdziły korzystne działanie rokitnika we wspomaganiu leczenia między innymi choroby wrzodowej, nowotworów (czerniak), cukrzycy, chorób wieńcowych. Warto stosować go także profilaktycznie, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Właściwości antyoksydacyjne rokitnika są na tyle silne, że wykorzystywany jest w terapiach zarówno medycyny naturalnej, jak i konwencjonalnej.

Dodatkowo rokitnik uznawany jest za doskonały środek do stosowania zewnętrznego, zarówno jako kosmetyk, jak i produkt przyspieszający np. gojenie ran po oparzeniach. Niestety, dostępne na polskim rynku produkty rzadko informują, czy dostępny olej został wyprodukowany z pulpy, nasion, czy jest to produkt mieszany. Dlatego przed wyborem produktu warto zapytać o to producenta lub sprzedawcę.

Kosmetyki z rokitnika – dlaczego warto?

Już łacińska nazwa rokitnika sugeruje, że wpływa on korzystnie na wygląd skóry. Łacińska nazwa Hippophae rhamnoides wywodzi się od greckich słów hippos – koń oraz pháo – lśniący. Starożytni Grecy, kiedy chcieli, żeby koń przed sprzedażą wyglądał młodziej i zdrowiej, przez kilka tygodni karmili go rokitnikiem. W drogeriach, szczególnie sprzedających kosmetyki naturalne, znajdziemy wiele produktów na bazie rokitnika. Wykorzystuje się także jego naturalne właściwości barwiące. Zawarty w nim beta-karoten znajduje zastosowanie np. w samoopalaczach czy płukankach do włosów. Najcenniejszy jest jednak olej z rokitnika. Zapewnia włosom blask i działa przeciwłupieżowo.

Dzięki bogactwu witamin, składników mineralnych i kwasów organicznych stosowany jest w kremach nawilżających, regenerujących i hamujących procesy starzenia. Zastosowanie rokitnika w kosmetyce jest bardzo cenne, olej rokitnika stosuje się w leczeniu chorób skóry i poparzeń. Działa nie tylko kojąco, ale także przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie i przyspiesza gojenie się ran.

Rokitnik – herbata, olej, przetwory

Stosowanie rokitnika zarówno w leczeniu, jak i w profilaktyce może przynieść wyłącznie korzyści. Ostrożność powinny jednak zachować osoby ze stanami zapalnymi trzustki i wątroby, zapaleniem pęcherzyka żółciowego i z kamicą żółciową.

W jakiej postaci najlepiej stosować rokitnik? Jeśli zależy nam na profilaktyce przeziębień oraz skorzystaniu z odmładzających (antyoksydacyjnych) właściwości rokitnika, można sięgnąć po sok, a nawet dżem z rokitnika. Natomiast w celach leczniczych, np. w chorobie wrzodowej lub w celach kosmetycznych, warto stosować olej z rokitnika (zarówno z pulpy owocowej, jak i z nasion). Oleju można też użyć do produkcji domowych kosmetyków, ale warto pamiętać o jego silnie barwiących właściwościach. Z suszonych liści można przygotować herbatę z rokitnika (napar), która wesprze system odpornościowy i będzie doskonale zapobiegać powstawaniu przeziębień w sezonie grypowym.

Joanna Dronka-Skrzypczak

Bibliografia
Malinowska P., Olas B., Rokitnik – roślina wartościowa dla zdrowia, „Kosmos” 2016, 65(2), 285–292.
Gut M., Gasik A., Mitek M., Rokitnik – roślina niczym apteka, „Przemysł Spożywczy” 2008, 62(6), 36–38.

To pole jest wymagane Wciśnij ENTER, aby dodać komentarz
To pole jest wymagane