Dodano: 2016-01-11

Co jeść podczas sesji – dieta dla studenta Ocena: 0/5 Ilość głosów: 0

Największym wrogiem studenta, który paraliżuje jego myśli, sprawia, że słowa uciekają, a w głowie pozostaje jedynie pustka – jest stres. Jednak nawet jeśli zasiądziesz do nauki dopiero za pięć dwunasta, jesteś w stanie naprawdę sporo przyswoić i swobodnie zdać prawie każdy egzamin. Musisz się tylko wyciszyć, odpowiednio skoncentrować i zmobilizować swoje komórki mózgowe do wytężonej pracy, w czym pomogą ci poniższe wskazówki. Jaka będzie dobra dieta dla studenta?

 

Dieta dla studenta – co jeść?

To, co jemy i jaki styl życia prowadzimy, ma istotny wpływ na pracę naszego mózgu. Przede wszystkim należy pamiętać, że komórki nerwowe, czyli neurony, są jedynym typem komórek w naszym organizmie, który nie podlega wymianie. W dodatku z upływem czasu w neuronach kumulują się zbędne produkty przemiany materii, ksenobiotyki i inne środki chemiczne, np. glutaminian sodu, które powodują ich uszkodzenie. Dlatego jeśli chcesz sprawnie kojarzyć fakty i zapamiętywać pojęcia, powinieneś zadbać o kondycję twoich szarych komórek.

Jednym ze środków niezbędnych do sprawnego funkcjonowania układu nerwowego jest lecytyna – organiczny związek chemiczny z grupy fosfolipidów. Jej bogatym źródłem są: soja, orzechy, kiełki pszenicy, żółtka jaj, ryby, warzywa kapustne, wątróbka i wołowina. Lecytyna jest obecna właściwie we wszystkich komórkach organizmu, gdzie wchodzi w skład błony komórkowej. W neuronach zaś chroni szczególnie wrażliwą na uszkodzenia osłonkę mielinową.

Podobną rolę spełniają niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe obecne w mięsie tłustych ryb morskich lub średniotłustych słodkowodnych (np. karpia), a także w olejach tłoczonych na zimno – oliwie z oliwek, oleju lnianym czy rzepakowym.

Innym niezwykle ważnym składnikiem jest tyrozyna – aminokwas z grupy względnie endogennych, tzn. takich, które nasz organizm może sam syntetyzować, w tym przypadku z fenyloalaniny. Tyrozyna konieczna jest do produkcji neuroprzekaźników - norepinefryny i dopaminy. Odpowiada za klarowność i szybkość myślenia. Ten aminokwas znajdziemy m.in. w mięsie, rybach, jajach oraz serach.

Białko mięsne jest także doskonałym źródłem żelaza odpowiedzialnego za dotlenienie mózgu i innych tkanek ciała, a co za tym idzie, za ich sprawniejsze działanie, utrzymanie stałej temperatury ciała oraz podaż energii. Kiedy jesteśmy lepiej dotlenieni, stajemy się chętni do działania, mamy lepsze samopoczucie i łatwiej koncentrujemy uwagę. Spore ilości żelaza znajdziemy też w pełnych ziarnach (pieczywie, kaszach, ryżu), orzechach i nasionach oraz w zielonych warzywach takich jak szpinak, pietruszka, szczypior, groszek czy pokrzywa.

dieta dla studenta musi uwzględniać wzmożony wysiłek psychiczny

Dieta dla studenta musi być wartościowa

W czasie nauki należy zadbać o odpowiednią ilość tlenu, więc dobrze jest się uczyć przy otwartym oknie i robić przerwy na krótkie spacery lub gimnastykę. Odrobina ruchu pomoże ci się odstresować.

Zmęczony ciężką pracą umysłową układ nerwowy zregeneruje się szybciej, jeśli dostarczysz mu odpowiednią dawkę magnezu w postaci gorzkiej czekolady, garstki orzechów lub migdałów, miseczki kaszy z bakaliami lub kromki razowego chleba z pasztetem sojowym. Magnez steruje bowiem procesami przemiany związków energetycznych odżywiających mózg oraz aktywuje enzymy uczestniczące w przemianach węglowodanów i tłuszczów.

Ochronnie na system nerwowy działają witaminy antyoksydacyjne – C, A i E. Wraz z innymi związkami o charakterze przeciwutleniającym znajdują się w świeżych warzywach i owocach, także tych dzikich, bogatych w barwniki – jagodach, dzikiej róży, czeremsze, czarnym bzie i rokitniku.

W trakcie nauki tak samo ważny jak ruch jest odpoczynek – spokojny i głęboki sen. Nie warto przed egzaminem zarywać nocy. Zdrowy sen sprowadzi kubek herbaty lipowej, napar z macierzanki lub tymianku (pij go także w trakcie nauki, gdyż doskonale rozświetla umysł), melisy, majeranku, przetacznika lub cząbru.

Tak wypoczęty, odżywiony i spokojny, bez problemu zdasz egzamin, jeśli odpowiednio się do niego przyłożysz. Stres nie zablokuje twoich myśli, a w nowym semestrze równie gładko poradzisz sobie z nowymi wyzwaniami.

Karolina Sienkiewicz
Dietetyk

To pole jest wymagane Wciśnij ENTER, aby dodać komentarz
To pole jest wymagane