Seler naciowy – pochodzenie i charakterystyka gatunku
Seler naciowy (Apium graveolens) znany jest już od kilku tysięcy lat. Jest to gatunek należący do rodziny selerowatych. Zwyczajowa nazwa to po prostu seler zwyczajny. Roślina ta występuję dość powszechnie i nie ma zbyt wysokich wymagań glebowych. Seler jest rośliną dwuletnią, o wysokości około 1 m. Zdarzają się jednak okazy mierzące około 2 metry. Do najbardziej popularnych odmian selera naciowego na naszym rynku należą daybreak, tango, safir i balena.
W naturalnym środowisku seler spotkać można prawie w całej Europie, a także w Afryce, Azji Środkowej i Zachodniej oraz na obrzeżach Kaukazu. Do Polski seler naciowy został przywieziony z Włoch w pierwszej połowie XVI wieku – od tej pory stał się popularną rośliną hodowlaną. Oprócz hodowlanego selera naciowego możemy spotkać także dziko rosnące odmiany. W Polsce w stanie naturalnym występuje na wyspie Uznam.
Seler naciowy – wartości odżywcze
Seler naciowy jest warzywem o bardzo niskiej wartości energetycznej. W znacznej mierze składa się z wody, toteż nikogo nie powinien dziwić fakt, że w 100 g selera jest tylko 7 kcal. Nie bez powodu poleca się go osobom, które próbują pozbyć się zbędnych kilogramów. Seler naciowy w swoim składzie zawiera ponadto dużo błonnika pokarmowego, który stymuluje pracę układu trawiennego. Wzmaga perystaltykę jelit i pomaga oczyścić organizm z toksyn. Liście i łodygi selera są bardzo bogatym źródłem witamin antyoksydacyjnych, przede wszystkim witaminy A, E i C. Warzywo to, prócz witamin i błonnika pokarmowego, wyróżnia się na tle innych stosunkowo wysoką zawartością wapnia, cynku i magnezu. W selerze znajdują się także flawonoidy – związki roślinne, które mają silne działanie przeciwzapalne, rozkurczające i moczopędne. Również furanokumaryny zawarte w liściach selera wykazują działanie moczopędne i rozkurczające.
Seler naciowy – wartości zdrowotne
Seler naciowy polecany jest w szczególności osobom z brakiem apetytu. Olejki eteryczne w nim zawarte stymulują procesy trawienne i zwiększają łaknienie. Regularne spożywanie selera naciowego obniża ciśnienie tętnicze krwi oraz reguluje poziom cholesterolu, w tym tak zwanego „złego” cholesterolu LDL, a także TG. Na uwagę zasługuje również naturalnie występująca w selerze substancja o tajemniczej nazwie psoralen. Jest to związek chemiczny powszechnie stosowany w leczeniu łuszczycy. Sprawia, że skóra staje się bardziej wrażliwa na światło, dzięki czemu można z większym powodzeniem stosować terapię światłem UV. Psoralen stosuje się, gdy łuszczyca zajmuje więcej niż 10% powierzchni ciała, jest środkiem wspierającym fototerapię. Seler naciowy sprawdza się również w leczeniu chorób układu moczowego. Ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Mówi się, że wystarczy zjeść dwie średniej wielkości łodyżki selera naciowego, by dostarczyć do organizmu wszystkie powyższe substancje w zalecanych ilościach.
Badania dowodzą również, że seler naciowy, oprócz swoich walorów smakowych i odżywczych, jest jednym z silniejszych naturalnych afrodyzjaków. Pobudza ukrwienie najbardziej wrażliwych męskich narządów oraz zwiększa libido.
Seler naciowy – jak go jeść, ciekawe przepisy nie tylko na soki
Seler naciowy wykorzystywany jest najczęściej jako składnik soków i smoothies, warto jednak wykorzystać go do przygotowania także innych potraw. Seler naciowy z powodzeniem sprawdzi się jako składnik sałatek i dań głównych. Oto kilka przepisów potwierdzających, że seler naciowy to produkt niezwykle uniwersalny, a jego smak jest naprawdę ciekawy.
Sałatka z jabłek i selera naciowego
Składniki (1 porcja):
- 50 g selera naciowego;
- 1 średnie jabłko;
- 1 garść winogron;
- 1 ogórek gruntowy;
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- 2 łyżki soku z cytryny;
- 2 łyżki posiekanej natki z pietruszki;
- sól, pieprz.
Umyte i oczyszczone z włókien łodygi selera pokroić w cienkie plasterki, lekko posolić. Jabłko obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać winogrona pokrojone na połówki, skropić sokiem z cytryny. Dodać obrany i pokrojony w cienkie słupki ogórek. Składniki sałatki połączyć, polać oliwą i doprawić. Przed podaniem posypać pietruszką.
Selerowy gulasz z piersią z kurczaka
Składniki (1 porcja):
- 1 średniej wielkości pierś z kurczaka;
- 4 duże łodygi selera naciowego;
- 1 duża marchewka;
- 1 ząbek czosnku;
- 1 papryka czerwona;
- 1 mała cebula dymka;
- 1 puszka pomidorów krojonych;
- 1 szklanka bulionu;
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku i pietruszki;
- sól, pieprz, ulubione przyprawy.
Pierś z kurczaka dokładnie umyć, wykroić tłuste części, a następnie pokroić w kosteczkę. Przyprawić solą i pieprzem, zamarynować w wyciśniętym przez praskę czosnku. Odstawić w chłodne miejsce na 30 minut. Cebulę obrać i pokroić w kostkę, to samo zrobić z papryką. Obrane marchewki posiekać w plasterki, a seler w ukośne kawałki. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić pokrojone mięso i podsmażyć przez 2–3 minuty, cały czas mieszając. Mięsko przełożyć do woka, zalać bulionem. Na pozostały olej wrzucić cebulę i marchewkę, smażyć 2–3 minuty, po czym dodać seler naciowy, chwilę podsmażyć i połączyć warzywa z kurczakiem, dodać pomidory z puszki, sól i pieprz. Gulasz gotować na średnim ogniu przez około 15–20 minut, co jakiś czas mieszając, aż warzywa będą miękkie i jednocześnie chrupiące. Gulasz zestawić z ognia, dodać pietruszkę i szczypiorek. Podawać z kaszą jaglaną i surówką.
Seler naciowy, choć tak niepozorny, bez dwóch zdań zasługuje na zainteresowanie. Oprócz swoich walorów smakowych ma także szereg właściwości prozdrowotnych, które odróżniają go od innych zielonolistnych warzyw. Kolejną zaletą selera naciowego jest jego cena i szeroka dostępność. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji testować potraw z selerem naciowym, najwyższa pora to zmienić.
Klaudia Niemira
Dietetyk kliniczny, specjalista ds. żywienia
Bibliografia
Hallmann E., O sałatach i innych ciekawych warzywach liściowych mało znanych i zapomnianych, Zakład Żywności Ekologicznej, SGGW 2014.
Wróbel E., Seler. Zdrowie na talerzu. Bulwa, co koi nerwy, „Rolniczy Rynek” 2013, 11, 52–53.
Buczyłko K., Nie tylko alergeny: seler, „Alergia” 2015, 1, 45–50.
Kunachowicz H., Przygoda B., Nadolna I., Tabele składu i wartości odżywczej żywności, Warszawa 2017, 512–513.
Komentarze