No i jaka ja dupa jestem. Nie wiem co sie dzieje z tym suwakiem...

MaleSlodkeCos- ja jem około 1200kcal dziennie i staram się jeść niewiele wieczorem, a to jest mój największy problem. Zależy mi, żeby sie nie rozszaleć, w sensie nie zacząć głodować, bo mam ku temu predyspozycje. Wiesz, dwa lata temu zaczęłam odchudzanie, ale szybko zobaczyłam, ze jak nie jem to chudnę szybciej... Ale skończyło się dla mnie naprawde kiepsko, bo tak zwany efekt jo-jo mnie udupił, brzydko mówiac. No więc znajac na tyle swój organizm, wiem, że nie powinnam przesadzać.

No i jak już pisałam, jestem zdania, ze każdy powinien robić, co uważa za dobre dla siebie. Więc jeśli te rodzynki działają...