Hi hi, suwaka nie widać, bo nie wiem jak go tu umieścić, więc dałam linka. Jeśli masz pomysł, to napisz mi, jestem jakaś ociężała chyba (w sensie internetowym).
Możliwe, że kolejne 9 kilo będzie Ci szło wolniej, ale ważne, żeby skutecznie, nie??

Ja mam 164 cm i ważę teraz te 59.5 kg, a planuję 53-54, bo wtedy chyba czuję sie najlepiej. Ważyłam też kiedyś 49, ale wtedy to byłam chuderlawa trochę

Dziś idę na imprezę rodzinną. Trzymajcie kciuki, żebym się tam nie opchała, jak mała świnka. Na razie jadłam musli na śniadanie i rybę po grecku na nie wiem co, żeby nie iść wygłodaniała. Ale sie boję, że stracę kontrolę nad tortem...

Buziaki i trzymajcie się