Brrrr, ale dołek mojego odchudzania przechodzę... Czuję się jakbym wazyła 1000 kilo, i podejrzewam, że serio sporoooo ważęNie chcę włazić na wagę, bo tak jak pisałam zrobię to po okresie, ale mowię wam dziewczyny, jestem wieeelka (w złym sensie). Od rana znow sie pasę, tysiące kalorii już spałaszowałam, a jest dziesiąta. Generalnie- do dupy jestem
![]()
Zakładki