Dziewczyny - jesteście cudowne - nikt nie dopinguje mnie tak, jak Wy! Dzięki - dobrze, że jest nas coraz więcej.
Boberek88 - 250 kalorii w ciastkach to przecież nie jest dużo (poza tym wypiek babci na pewno był smaczny i przede wszystkim bez sztucznych dodatków). Ja też uwielbiam słodycze (mimo że jestem na diecie to pozwalam sobie na nie od czasu do czasu. Staram się tylko ograniczać w ilościach. Uwielbiam wszelkie batony musli i crunchy oraz batony nestle z płatkami.
Robina - w pierwszym etapie odchudzania moje myśli również nieustannie krążyły wokół kalorii. Aktualnie staram się nie kontrolować tak dokładnie tego, co zjem. Nie stosuję również żadnej konkretnej diety. Mam kilka ulubionych dań (mają mniej więcej tyle samo kalorii). Śniadania codziennie identyczne (płatki, jogurt, owoc), przekąska - owoc. Na obiad sałatki, które bardzo polubiłam - każdego dnia inna (bardzo pożywne i obiętościowo też całkiem duże - główny składnik to produkty pełnoziarniste - makaron razowy, ryż naturalny, kasza gryczana, kasza kuskus. Dodaję do nich gotowanego kurczaka, w inne dni tuńczyk, sery, jajka, i wiele warzyw). Może macie jakieś pomysły na pyszne i niskokaloryczne sałatki?? Na kolację pieczywo chrupkie, warzywa, nabiał, sałatki owocowe - w zależności na co mam ochotę.
Sienna - jak oczyszczanie organizmu z toksyn? Udało Ci się wytrwać? Chyba też spróbuję - może trzydniowa dieta owocowa albo zbożowa? Gratuluję nowej pracy - może zdradzisz "przepis" na sukces. Ja niestety od stycznia nie pracuję i jakoś nic nie mogę znaleźć (niestety nie ma popytu na pedagogów). Dobrze, że mam jakieś zajęcia w domu - w przeciwnym razie bym zwariowała albo ..... jadła w nieskończoność. Piszę pracę magisterską i przygotowuję się do egzaminów.
Mój dzisiejszy dzień wyglądał następująco:
- 7:00 woda z cytryną i 30 minut jazdy na rowerze
- 8:00 musli, jogurt, kiwi, kawa inka
- 11:00 jabłko
- 12:00 herbata rooibos malinowa
- 14:00 sałatka z ryżu (pół woreczka - druga połowa na jutro), kurczaka i ananasa
- 16:00 30 minut jazdy na rowerze, brzuszki i stretching, kawa inka
- 17:30 2 łyżki musli, pomarańcza i kiwi
- 19:00 herbara rooibos jagodowa
W przerwach woda.
Kończę - bo jeszcze mnie usuną z forum, z uwagi na to, że stosuję zbyt dużo znaków.