Strona 6 z 20 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 193

Wątek: 37 kg.....

  1. #51
    linka23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nikt nie uciekl hehe i nie ma sie co wstydzic !!!! najwazniejsze ze postanowilas sie zabrac za siebie na poczatku bedzie ciezko ale nie martw sie pozniej bedzie juz gorki !!!!
    pozdrawiam

  2. #52
    paf89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dokladnie nie ma sie co martwic razem damy rade

  3. #53
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to się ciesz,że sie nie wystraszyliście tej liczby

  4. #54
    anulajka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No pewno że się nie wystraszyłam....
    Ja waże tyle ile podalam w poście 115 kg przy wzroście 178 cm, więc do zbicia mam 37 kilosow jak podaje tabelka IBM
    Sama sobie zafundowałam moje kochane cialko i nie wstydzę się do tego przyznać..
    Chciałabym ważyć 80 kg i mam nadzieję że moje imieniny w lipcu będę o 20 kg szczuplejsza!!! Jestem dobrej myśli.....
    Choć nie powiem, że pokusy są na każdym kroku, zwłaszcza że kocham i ubustwiam Coca Cole. hmmmm jakoś muszę sobie poradzić z tą pokusą....

    Będzie dobrze jestem pozytywnie nastawiona, boje się bardziej jednak jutrzejszej obrony, że też mi się zachciało na stare lata nauki.....

  5. #55
    paf89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    powodzenia jutro tzn dzis zebys sie obronila

  6. #56
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecie co wam powiem ...a no powiem,że kiedyś byłam taka strasznie niepowarzna...tłumaczyłam sobie ,że po 2-ce dzieci mam prawo tak wyglądać,a wogule to od ciąży taka jestem
    Tłumaczylam się sama przed sobą ...to było bardzo głupie....
    PO pierwszym dzievku wszystko było fajnie...ważyłam 61 kg i było super...
    Potem przeżyawałąm bardzo cięzki okres w swoim życiu...i niepotrzebnie siedziałam w domu obrzerając się....powiem tak-urodził mi sie synek i jak miał niecałe pół roczku w wypadku zginoł jego tata a mój mąż...
    Mialam dołaka i siedziałam w domu niechcialam nikogo widziec...żarłam i nic nie robiłam.. wazyłam 110 kg.....potem wziełąm się za siebie i zeszłam do wagi 72 ,a potem po 2 latach poznalam kogoś...no i po 3 latach wyszląm zamąż...w zeszłym roku dokladnie ...w zeszlym roku w sierpniu urodzila nam sie cureczka i po ciązy trzymam sie z wagą...zeszłam ostatnio tylko 1 kg...a teraz czas na mnie!!chcem wyglądac jak kobieta!!chcem się czuć kobietą!!chce stanąc przed lustrem i nie wstydzić się swojego ciała....tego bardzo chce i bardzo się postaram;-]

  7. #57
    anulajka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i tak trzymaj, jesteśmy z Tobą.......
    Czasem niepowodzenia zmuszają nas do nieracjonalnego życia, o tego, że gdzieś tam w nas zaczynamy wmawiać sobie pewne negatywne rzeczy, wszystko widzimy w czarnych kolorach deprecha murowana a czasem z niej ciężko wyjść....
    Jesteś na dobrej drodze i dasz napewno radę....

  8. #58
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzień doberek kochani
    Dzis 2-gi dzień solidnej dietki
    Właśnie sącze kawusie i zastanaiam sie co na śniadanko dziś wpałaszować....ale zanim wszamam sniadanko to jeszcze czeka mnie jazda na stacjonarnym rowerku...coekawe ile dzoiś dam rade....

  9. #59
    paf89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dzis jak narazie zjadlem platki z mlekiem potem obiadek kolo 14 cos cieplego i kolo 18 jakas kanapwczka mala i to na tyly byloby i jeszcze buteleczka wody 1.5l tradycyjnie

  10. #60
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj wody to ja tak mniej więcej koło 4 litrów dziennie pochlaniam
    ja wlasnie zjadlam śniadnko;-
    -2 wazzy
    -2 plasterki szyneczki z indora
    -pomidorek i 10 dk chudego bialego twaroga
    zaliczylam juz dziś 10 km na rowrku

Strona 6 z 20 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •