Wątek: Hej!Chcę schudnać,zmienić swoją figurkę i czuć się OK:)

Hej dziewczyny!

Z tą jogą to masz rację Patka,ale Ty ćwiczysz sama, czy chodzisz na zajęcia? Bo pewnie trzeba jakoś od fachowca się wpierw nauczyć, co, czy można samemu?
Hm Solmeg,no tak,rzeczywiście trochę tuczący owocek z tego banana.Następnym razem wymienię go na 2 mandarynki,chyba trochę lkepsza zamiana.
Dziś niedziela,byłam w domku,zjadłam pół czekolady,ale od 18-ej nic!
Jutro wprowadzę większy rygor.Ogólnie to i tak jestem zadowolona,bo na stole leżało pełno ciastek,a ja na nie się nie rzuciłam,tylko ta czekolda tak mną zakręciła...

no to moje gratulacje ze sie nie dałas tym slodyczom
ja od jutra tez wproawadzam wiekszy rygor wiec witaj w klubie

Zzuza

mandarynki świetny pomysł, ale ta czekolada
oj-musisz skończyć za słodyczami . jutro się postaraj i melduj jak poszło. Ja nie mam tego problemu bo nie lubię czekolady, nawet wafelki jem bez czekolady, a Marsa to nie tknę bo tam jest gruba czekolada, ale slodkości lubię, ale już się od nich odzwyczaiłam.

mimo że zgubiłam tylko 1 kg to już czeję się lżejsza, moja figura mi odpowiada ale dobic do 49 kg muszę, obecnie to nawet ramiona ok, bo jakoś miałam takie grubsze, muszę też je poćwiczyć , bo zazdrościłam dziewczyną, które mają chude ręce.no i nogi też bym chciała wyszczuplić,ale chyba jestem na dobrej drodze

Hej!
Dzisiaj dziewczynki mam zamiar wejść na wagę u koleżanki,ma elektroniczną,więc dokładnie będę wiedzieć,co i jak.Boję się,że jest bez zmian,no ale to początek!
Jednak,jakbym zgubiła parę gram,to będę mieć większą mobilizację!
Będę doipiero późnym wieczorkiem,więc dziewczynki sukcesów na dziś!
Nie dajmy się!

Hej dziewczynki

dziś się ważyłam i znowu 1 kg za mną, czyli od 6 stycznia zgubiłam 2 kg
obecnie 53 kg, no coraz bliżej 49



jestem bardzo z siebie zadowolona, no i dietkuję dalej. Wam też życzę dużo sukcesów w gubieniu kilogramów. Uda się. Bez tych 2 kg czuję się super i smuklejsza

DZis mam w planie

śniodanko- razowiec z twarożkiem
obiad- tuńczyk
- sałatka- brokuły, feta,migdały,sos czosnkowy- oczywiście kupna ta sałatka ale pyszota
-kolacyjka- batonik Coorny-zbozowy więć niezbut kaloryczny a potrzebuje energii do nauki, więc chyba mogę , no trochę mi wstyt bo się od słodyczy odzwyczaiłam
- jabłko
wszystko do 18

A jak wasze dietki
pozdrawiam

SOLMEG gratuluje tego kg
łoł dziewczyno jak ja bym hcciala wazyc tyle co Ty oO


Zzuza jak bedzie nawet bez zmian to nic sie nie dzieje przeciez pamietaj ze nie zawsze licza sie stracone kg ale grunt to efekt wizualny !:P

popieram i trzymam kciuki !! mam nadzieje,że nam sie uda-musi !! zresztą , podobno gdy się czegos baaardzo pragnie to się spełnia pozdrawiam

Dzięki hiphopera


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdrawiam

Witam Was kochane!

Weszłam na tą wagę i stanęło na... 78kg..
Wczoraj to trochę się tym przejęłam,ale dziś już nie,najważniejsza jest cierpliwość
Dzięki,że do mnie wpadacie.Solmeg,gratulacje!! Trzeba brać z Ciebie przykład
Lonkka,hiphopera,Solmeg dzięki!

Uda się!
pa

ZZuza dalej trzymam kciuki za Ciebie, podczytuję sobie Twój wątek. Zauważyłam (może błędnie), że kuszą Cię kanapeczki. Tak się zastanawiam czy w Twoim przypadku nie przyniosłoby efektu odstawienie węglowodanów. Nie mówię o jakiejś konkretnej dietce, tylko bez chleba, ziemniaków, makaronu. U mnie daje to najwieksze efekty, moze dlatego, że uwielbiam okraszone ziemniaki, chleb- tak po prostu konkretnie zjeśc. POzdrawiam Majoka