-
Hej!Chcę schudnać,zmienić swoją figurkę i czuć się OK:)
Witam Was!
Od czego tu zacząć...?W sumie to zaczynam drugi raz,ale mam nadzieję,że tym razem skutecznie
Ważę 78kg i mierzę 176 cm.Dużo osób mi powtarza,że nie jest źle, ale jednak jest....
Po pierwsze-psychicznie źle się z tym czuję
Po drugie-głupio wyglądam,bo tłuszcz osiadł w dolnej partiii ciała
Po trzecie-nie mam energii i myślę o sobie źle, gdy widzę siebie i gdy mojka dieta dotychczasowa nie przynosiła skutków.
Mój cel to 58 kg , no ale bądźmy realistkami, niech będzie 65 :P i będę skakać pod chmurki!!
W sumie,to skakanie przyda mi się w zwalczaniu nadwagi
Nie będę stosować konkretnej diety,ale jeść mniej i nic już po 18-ej
Z ruchem,to jeszcze nie wiem,bo do tego na razie nie mam mobilizacji
Liczę na WASZE wsparcie,bo to rzeczywiście dużo daje i wspólna MOBILIZACJA!
-
;)
trzymam kciuki, zmobilizujesz się i napewno Ci się uda.
pzdr
tutaj jestem: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
-
Zzuza,
musisz sie porzadnie zmobilizowac, uwierzyc w siebie, ladnie dietkowac i wszytsko bedzie ok, a kilogramy beda lecialy niby takie proste, ale jednak trudne...
Ale wierze, ze dasz rade
I nie poddawaj sie po malutkich upadkach, bo jeden taki upadek nie oznacza przegranej wiec walcz do konca
Powodzenia
-
ZZuza Są i wzloty są i upadki. A przegrana bitwa wcale nie oznacza przegranej wojny - trzeba tylko walczyć a wszystko pójdzie po Twojej myśli. Ja przez długi czas nie mogłam się zmobilizowac i wiesz co mnie zmobilizowało Tak eureka zapaliła sie lampeczka - po pierwsze - jak ja wyglądam??
- po drugie - nie mieszcze się juz w żadne z moich ulubionych ubranek
- po trzecie - kurcze chce ładnie w końcu wyglądać ( dla siebie )
Takich pomysłów moge wymieniac dziesiątki...
Odchudzasz sie dla siebie samej, a nie po ty by komuś tym przyjemnośc zrobic, bo to nie ma celu. Trzeba dążyc do niego - nie koniecznie po trupach. Są takie chwile kiedy człowiek załamuje ręce i ma wszystkiego dość, aż nagle znajduje się na takim a nie innym forum, gdzie poznaje wirtualnych przyjaciół, którzy sa mu przychylni. Tutaj przynajmniej ja czuje że ludzie szczerze sobie życzą aby było jak najlepiej, aby dobrze szło i w końcu można dostać takiego powera że normalnie, np. niegdy w życiu nie przypuszczałam że znajde się o 7 rano na siłowni a tu prosze 7 rano i to codziennie - życie jest pelne niespodzinek
Tak ja Tobie życze duzo mobilizacji i silnej woli w wytrwaniu do końca swojego odchudzanka
Powodzenia i buziaki
-
witam;p
cześć zzuza!!!
dasz rade, jak cie to już w ciągnie to leci jak z płatka!!! ja w tamtym rpku zrzuciłam 15 kg!! niestety przerwałam dietę i już prawie wróciłam do poprzedniego stanu ale od dziś znów zaczynam!!! mam nadzieje, że razem będzie nam raźniej poprzednio dziewczyny z forum bardzo mi pomogły, to naprawde dużo daje!!! wtedy byłam na 1000, bo moim zdaniem jest to najlepsza i najbezpieczniejsza dieta. tym razem, podobnie jak ty mam zamiar poprostu ograniczyć jedzenie, bo tak naprawde to można jeść wszystko, byle by było w odpowiednich proporcjach!!! mam zamiar oscylować około 1500 kalorii. od 3 miesięcy praktykuję jogę i już moje ciało pomału się zmienia!!! poza tym w planie basen bo uwielbiam pływać, wpadam tam dość nieregularnie ale postaram się raz w tygodniu!!!
całuski i miłego dnia
-
Zzuza trzymam kciuki!!!!Pozdrawiam Majoka
-
hej!
na bank dasz rade, zadnych radykalnych diet....chudnij powoli, ogranicz kalorie i do lata bedzie 65, a nawet mniej aha i ciastko czy kawalek czekolady nie rujnuja diety
-
Zzuza życze powodzenia
waże mniej wiecej tyle co Ty 76 kg a chce zejsc do 55 .. wiec ogolnie nie jest zle
powiedz mi ile masz lat :>
-
Dzięki dziewczynki!!
Nie wiecie, nawet, jak się wzruszyłam,że odpowiedziałyście na mojego posta. Od razu czuję,że mam pełno sił i że to nie będzie tyko walka, ale też przyjemność z lepszego wyboru.Dzięki Wam bardzi i zaraz wskakuję zobaczyć na Wasze pościki,zobaczyć jak Wam się wiedzie
A jeszcze tylko napiszę, że jest godzina 17.54,więc dziś już nic nie jem.Trochę potańczyłam w pokoju,więc z tym ruchem też może nie jest źle. Chcę się nauczyć zawartości kalorycznej w produktach na pamięć, bo na razie, to wiem tak"na oko",że coś ma więcej tłuszczyu czy mniej..Zjadłam dziś cztery ciastka,ale koleżanka zaprosiła mnie na kawę, więcnie udało mi się odmówić,ale popracuję nad tym.
Postaram się też wypisywać dokładnie,co danego dnia jem.
-
Hej Zzuza
Ja też nie stosuje żadnej kongretnej diety, i nic po 18. Zyczę powodzenia , uda się, będziemy laski, szczupłe że wszyscy popadają.
Jak dietka?
Ja dziś- razowiec z twarozkiem, tuńczyk z kukurydzą , i pomidorek z fetą. chyba nieżle?
wiem że wedlug BMI 49 kg to zamało ale ja uważam żę przy takiej wadze będę dobrze wyglądać, obecnie nie jest żle, ale fajnie będzie mieć 49 lub 50 kg. 160 cm
wpadnij jeszcze do mnie
uda nam się
Pozdrowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki