makbet przepraszam troche mnie nie zrozumiałaś nie zuciłam sie na jedzenie ze wepchałam w siebie wszystko co było pod reka ale jak np. miałam zaplanowane posiłki i rozmieszczone je w czasie (tak dla rownowagi ) to teraz spacerek do lodówki troche serka jeszcze jedno jajeczko ... i tak am am oczywiscie w miare jakiegos rozsądku no i w zasadach SB ale jednak czuc jakąś niebezpieczna różnice