-
Hop! Hoooop!
A gdzie to się jolcia84 podziewa, że jej tutaj nie ma?
Miłego dnia życzę! :P :P :P :P
-
Hejka!
O tak,walcze z tymi wstreciuchami,ktore nazywaja sie "zbedne kilogramy" <boks> hehe
Nie moglam wczoraj byc (nad czym bardzo ubolewalam),poniewaz wymieniali okno u mnie w pokoju. Biurko z kompem stoi wlasnie przy oknie i trzeba bylo wszystko odsunac,a wraz z biurkiem wszystkie kable poodlaczac
Ale juz jestem z powrotem. Nastepny egzamin za soba (no w sumie pod uwage moze byc brana jeszcze poprawka :P ).
Ciesze sie erix,ze mnie odwiedzasz
Pozdrawiam,milego weekendu (u mnie tym razem juz bez posiedzen na uczelni )
-
Witam!
Ja tylko na chwilke. Dzis w koncu sie wyspalam,ale chyba za duzo,bo teraz boli mnie glowa i musialam wziac tabletke Trzeba zabierac sie za male porzadki i pranko,a wieczorkiem mysle o pojsciu na dyskoteke (tam przeciez traci sie kilosy) Juz mnie nosi
Milej sobotki,pozdrawiam
-
Witam! :P
Jej, wymiana okien.... no to niezły pewnie bałagan się zrobił ale dobrze, że już jesteś! A o egzamin się nie martw - żadnej poprawki nie będzie i już!
A Ty pewnie już się na disco szykujesz, więc życzę miłej zabawy i odpoczynkowo-dietowej niedzieli! :P Papatki!
-
Hm..a mi by trzeba o 5 kg zejść
-
Witam!
erix
Egzamin mam zdany,teraz czekaja mnie nastepne Nie poszlam na dyske,bo tak mi sie zrobilo szkoda mojego miska,ze postanowilam do niego pojechac. Odrobie to na weekend,bo kolezanka robi urodzinki w lokalu i na pewno bedzie dobra muzyka Juz nie moge sie doczekac A Ty kiedy zdasz nam relacje ze swojej wagi? Wiem,ze to moze jeszcze za wczesnie,ale mysle,ze za jakis tydzien mozesz sie nam pochwalic
petitbery
Dasz rade,z nami wszystko jest tutaj mozliwe Pamietaj tylko,ze robisz to dla samej siebie. A 5 kg w tym przypadku to bajka. Trzymamy kciuki
Pozdrawiam
-
U siebie chcialam tylko napisac,ze niedawno skonczylam cwiczyc i ide zaraz lulu. Przed snem jednak musialam tu wpasc Nowa energia we mnie wstapila!!!!
See you later
-
HEJ! HEJ! :P
Świetnie Ci idzie! Jesteś taka pełna optymizmu! SUUUPER!
Do tej pory ważyłam się zawsze raz na miesiąc i na razie nadal planuję tak robić, czyli najbliższe ważenie mam 6 marca Myślę, że jest to optymalnie w stosunku do tempa w jakim planuję chudnąć... no coż, jeszcze zobaczę jak to wyjdzie w miarę dietkowania :P
A jak U Ciebie z wagą, z tego co pamiętam, to po dwudziestym miałaś się ważyć... ?
Pozdrawiam! :P
-
Hej hej!
Dzis troche nie wyszlo mi z tym optymizmem,ale szybko na szczescie stanelam na nogi.
Masz racje erix, wystarczy zwazyc sie chociaz raz w miesiacu. Co za czesto to niezdrowo Mysle,ze do konca tygodnia juz bede wiedziala ile mam na liczniku Na razie musze byc cierpliwa,chociaz jestem ciekawa ile juz mam mniej do dzwigania Po ciuchach troche czuje,ale jak juz wspomnialam najgorzej jest w okolicach brzucha. Moze po miesiacu cwiczen cos da sie w tym brzuchu zauwazyc. Jestem dobrej mysli
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych
-
Ide spac z uczuciem glodu w zoladku, to o wiele lepsze niz nadymany brzuch i przeciazony zoladek
Dobranoc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki