madrze prawisz
agniesia-->najgorsze co mozna zrobic to usiąśc i mysleć"o,jaka jestem spasiona" jeśli ci już kiedyś dobrze szło-zawsze mozna to powtórzyć głowa do góry,jutro zaczynaj od nowa
demagorgon-->a ile czasu ćwiczysz dziennie?godzinę?musisz juz mieć kondycję niezla co do mintaja to mze sprawdx w innej tabeli jeszcze...
ciesze się,ze dolek przeszedł
a wiecie co jutro jest ...ostatki i znowu pączki na każdym kroku ale jutro mam zamiar zgreszyć tylko piwem mam nadzieje,ze bedziecie sie trzymac
dobranoc
Zakładki