Witam Kochaniutkie!
Wczoraj radość dzisiaj kryzysale dzielnie się nie poddaję.
Nie wiem czy to przez tę pogodę czy przesilenie jakieś mam ale ciągle chce mi się spać i jeść
Od ponad tygodnia na śniadanko musli potem jakiś owoc i obiadek (niestety nie niskokaloryczny bo stołówkowy w szkole) a potem podwieczorek - owoc lub jogurcik i koniec (choś nie ukrywam, że zdarzyło mi się zjeść drugi jogurcik lub poprostu kromala)
Staram się jak mogę a dziś mam dołek
Uff Mam nadzieję ze przejdzie
Na tłusty czwartek pewnie wszamię pączusiaalbo jakiegoś faworka ale nie dużo
Na pewno nie odwiedzę Teściowej!!! (Ona zawsze piecze takie pyszności na ten dzień, że w tym roku nie mogę bo się złamię i poprostu będę się obżerać![]()
)
Och, może wpadnę jeszcze wieczorkiem... Buziaki !!
Zakładki