Wątek: uzależnienie od słodyczy

czy macie jakieś sposoby,żeby przestać myśleć o zjedzeniu czegoś słodkiego?? ja ciągle chodze i szukam jakiejś czekolady lub czegoś do niej podobniego. Próbowałam już chromu ,nic nie daje, pomóżcie

jak zjesz kostke lub dwie czekolady to nic sie nie stanie podobno jedna kostka ma jakos ponad 20 kcal wiem że to mało taka maleńka kosteczka ale zawsze cos
brak słodyczy to tez jest dla mnie problem ale jakos staram sie powstrzymywać a jak juz naprawde nie moge to zjadam kostke gorzkiej i jest ok jak zauwazyłam niektóre dziewczyny jedza tez rodzynki

pozdrawiam

kasjopejja a jak długo brałaś chrom, on zaczyna działać dopiero po 3-4 tygodniach brania

kielka2282 na rację i bardzo zdrowe podejście
ja np. lubie mieć coś słodkiego do kawy, to ratuje sie kiwi, figami suszonymi (może są kaloryczne ale działają dobrze na trawianie i mają dużo dobrych właściwości), morele suszone jakieś słodkie jabłko

Zamieszczone przez luizek

kasjopejja a jak długo brałaś chrom, on zaczyna działać dopiero po 3-4 tygodniach brania

brałam prze ok 2miesiace, a co do jednej- 2 kosteczek czekolady to nie mam szans sie na nich zatrzymac poprostu jak wezme do ust jedna kostke to jak po sznurku zjem cala(

Jak mi sie chce zjeść cos slodkiego to zaciskam ząbki i siegam po cos lepszego , pozatym wyobrazam sobie siebie szczuplą .. to chyba jest wiecej watre niz jakas tam czekolada Gdzies jeszcze przeczytałam że jeśli ma sie ochote na cos slodkiego to najlepiej umyć zeby , ale to troche glupie bo nie bede chodzic ze szczoteczką do zebow np. w supermarkecie .. ale jesli jestes w domku to myj ząbki ... pamietaj ze twoja ladna figura jest wazniejsza od slodyczy ... pozatym wmawiam sobie ze to po co mam ochote siegnac jest niesmaczne i ze po tym bedzie mnie mdlic .. wiem ze tol glupie ale przez to odzwyczailam sie od slodyczy i moge normalnie na nie patrzec , bez zadnej checi ...
pozdrawiam )

1)możesz kupic sobie bezcukrowe karmelki,są we wszystkich supermarketach,mają bardzo mało kcal,a sa słodziutkie
2)jak juz nie możesz naprawde wytrzymać to wyjdx z domu,na mały spacer,oczywiście bez kasy
3)na mój głód psychiczny bardzo dobrze działaja ćwiczenia,szczególnie aerobic,wyjdziesz do ludzi,poprawisz sylwetkę i zapomnisz o jedzeniu-->same zalety
4)wejdź na forum i poczytaj o tych,którym sie udało,mnie to baaardzo matywuje
5)im mniej bedziesz jadła słodyczy,tym mniej bedzie cie do nich ciągnąć wiem co mówię,kiedyś postanowiłam sobie,że bede pozwalać sobie na słodycze tylko 1 dnia każdego miesiąca,przychodził ten dzień,a ja nie miałam na nie ochoty wytrzymałam tak dośc długo i schudłam az za bardzo..iznowu zaczęłam jeść słodkie,zeby przytyć i tak mi zostało ale warto spróbowac takiego "odwyku"

powodzenia

Pecora,

mozesz mi powiedzieć coś więcej o tych bezcukrowych karmelkach ?? Jak wyglądają tzn opakowanie, cena i wogóle..

Będę wdzięczna

Cześć Wam Wszystkim!
Ja też jestem uzależniona od słodyczy i dlatego jak robię codziennie rano zakupy kupuję sobie 2 wafelki z dużą ilością czekolady na śniadanko do kawy i 1paczkę cukierków bez cukru po 3zł lub 1op gum miętowych bez cukru i wcinam przez cały dzień. Jak wracam do domu z pracy i szukam czegoś słodkiego a wiadomo,że nie znajdę bo nie ma to piję wodę cytrynową i zapominam. Musimy sobie radzić. To jest gorsze uzależnienie od narkotyków, bo są wszędzie dostepne. Żadne tabletki na mnie nie działały - odwrotnie chciało mi się bardziej jeść! Cukiereczki i gumy polecam.

A ja jestem uzależniona od lodów!!!

Poprostu kocham jeść lody!

Strasznie trudno mi o nich nie myśleć!

Czy lato czy zima Kasia (czyli ja :P ) lody wcina!

Muszę mieć w zamrażalniku zawsze kilka lodów - to jest poprostu chore....

Jak się odzwyczaić od lodów??????????????/