-
Anczyskovelzimna ładuj sie w pociąg do olkusza,pół godzinki...no moze 40 minut i jestes w pieknych lasach i borach...a ścieżek spacerowych pieknych do wyboru do koloru zapraszam
-
Na święta jadę do domu, na moją wiochę, więc się dotlenię, pospaceruję po lesie. Możne nawet uda mi się pobiegać!
-
Anczyskovelzimna czyli w Sosnowcu tylko studiujesz???
Tak las o tej porze roku juz zaczyna pieknie pachnieć....i jest uroczy, wczoraj sobie połaziłam wśród sosenek Kocham ten budzący sie do życia leśny świat!!!!!!!!!!
Szkoda, że dziś po lesie nie połaże, ale za to popływam
Dieta póki co przebiega sprawnie, ale sprawozdanie z całego dnia zrobie po kolacyujce
-
Witam
Drugi dzien Sb minął całkiem przyjemnie:
1. ŚNIADANIE
jajecznica z dwócj jaj, 2 plastry sera light, kefir
2.OBIAD
pierś z kurczaka usmażona na łyżce oliwy z oliwek, kapusta pekińska z oliwą
3.KOLACJA
pół kostki fety light, ogórek zielony, pomidor
Do tego 35 minut pływania i malutki spacer (na basen i z powrotem )
Czuje się fajnie, nie jestem głodna i myśle, że piękna pogoda będzie mnie mobilizowała do dbania o wygląd.
POZDRAWIAm
-
Tak, w Sosnowcu tylko studiuję.
Może mnie też ta pogoda do czegoś zmobiluzuje.
Cholercia! możesz jeść mój serek camembert, ale ci fajnie ....
-
joann jak ci idzie? z tego co czytam to całkiem dobrze podziwiam, ja bym zaraz zmieniła jadłospis diety
moja koleżanka z pracy właśnie jest na diecie "wypłukującej tłuszcz" nie powiedziałam jej całej prawdy co o tym myślę, ale wspieram ją duchowo.biedaczka ma fajną figrurkę , mogłaby tylko pocwiczyć trochę.ale ona idzie na łatwiznę i co chwilę wymyśla inne diety. była juz dieta na kisielu, na jabłkach, kopenhaska i teraz ta...nie muszę chyba wspominać że nie ma efektów
u mnie ok. dietka weszła mi w krew, zajadam się owocami i warzywami
właśnie mój luby mnie popędza bo mamy iść biegać a się robi późno, więc pędzę, do jutra ciekawe ile kółek dziś zrobię na stadionie
-
Na kiślu ???? o matka!
Nie ma efektów pewnie dlatego między innymi że te diety trwały tydzień albo 10dni, a tu trzeba się nastawić na długą walkę. Ciągle to sobie powtarzam a mimo już chciałbym widzieć te mniej centymetrów
-
akurat ta dieta z wypłukiwaniem tłuszczu trwa az miesiąc poprzednie zwykle od 3 do 10 dni. niech robi co chce bo duża z niej dziewczyna, nie będę jej zanudzać kazaniami. dzisiaj na śniadanie miała jedno jajko na twardo.. nie chce jej tu obgadywać bo fajna z niej kumpela ale taka nierozsądna
no właśnie, długa walka...ale warto :P
-
Hej Dziewczynki
No własnie- dieta to walka, w dodatku długa i zmudna dośc, niestety Ale na myśl o lżejszym ciałku...myśle, że WARTO
Coraz cieplej się robi, a ja nie chce, by mnie dodatkowo ogrzewały zwałki mego tłuszczyku
Dziś jest trzeci dzień SB, własnie wróciłam z pracy i zjadłam obiad. Teraz jade do Katowic więc wróce wieczorem...nie wiem zjeść żeby było dobrze
Ale cos się wymyśli
Kaczus, a co do tej twojej koleżanki...to moze jednak jej powiedz żeby sobie przemiany materii nie rozwalała takimi durnymi dietami...
Bo im więcej diet-cud, tym nasze ciało ma sie gorzej. Lepiej pobiegać, tak jak Ty to robisz mądra Kasia
Pozdrowionka!!!!!!!!!!
-
Taaaa... często powtarzam to, że odchudzanie do długa i żmudna walka, tylko jeśli idzie o mnie to jakoś nie umiem tego zrozumieć i chciałabym wyniki teraz, zaraz, już. Niby wiem, że żadnych rewelacji kilogramowch i centymetrowych u mnie nie będzie, bo prowadzę siedzący tryb życia, ale.... ech... Muszę sobie wbić do głowy że te 3cm w pasie będę gubiła przez jakieś 2 miesiące !!!!!!!!!!!!!!!! (jeśli wogóle znikną)
Kaczuś a koleżance to daj adres tej stronki, może jak poczyta to zrozumie że nie ma żadnych cudownych diet a jedynie ciężka praca jest i wyrzeczenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki