joannnnnn, moja droga!!!!! Witaj witaj, chcę cię wspierać w twoich postanowieniach, bo widzę, że mamy podobny cel też się objadałam przez ostatni mieisąc, po świętach się zaczęła istna katorga, nie wiem co się ze mną stało, ale od dziś (a raczej od wczoraj wieczór) zaczynam panować nad sobą będę cię wspierać, kochana, razem damy radę. Też przytyłam i zamierzam się pozbyć tych kg zajrzyj czasem do mojego pamiętnika