Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 67

Wątek: Marhefffkowe pole

  1. #1
    Awatar marhefffka
    marhefffka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2014
    Posty
    714

    Domyślnie Marhefffkowe pole

    Nie ma co czekać. Nowa odsłona forum, nowy wątek, nowy początek
    Jak tylko troszkę się pozbieram po panieńskim, to wata w uszy i ruszam w teren kijeczki albo rowerek

    Jest 24.08.2014. nowe, zdrowe życie vol.2
    waga startowa: 97,5kg
    cel I: 90kg
    cel II: 80 kg
    cel III: 70kg
    cel IV: zobaczymy jak dotrę do celu nr III :P

    mini cel: 95,5kg do 18.09.2014

    -------------------------------------------------------------------------------------
    To, co teraz wydaje Ci się trudne, kiedyś będzie rozgrzewką.

    Marhefffkowe pole

  2. #2
    Awatar Madziulek86
    Madziulek86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7,299

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    No to super że jesteś
    No ten mini cel jest bardzo realny, tylko w tyg musimy się spiąć
    Ja liczę że do tego czasu co Ty tj do 18 września zejdę do 90kg, to byłby mój mega sukces :]
    tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
    start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
    Cel II 89 kg


  3. #3
    Awatar marhefffka
    marhefffka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2014
    Posty
    714

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Cóż, ja się dzisiaj opychałam cukierkami. Niedobre były, ale i tak żarłam.

    Coś pozytywnego? 65 minut treningu - 35min rower i 30min kijki
    Poszłam na rowerek... złapała mnie burza. Witar, ulewny deszcz, grzmoty i gradobicie. To chyba po to, żebym zbyt optymistycznie w przyszłość nie patrzyła i nie nabrała za dużo pozytywnych wibracji i energii do zdrowego życia.
    Wróciłam, odwirowałam ciuchy (razem z bielizną), przebrałam się w suche i poszłam na kijki :P niech nie myśli pogoda, że mnie złamie!
    Idę się myć i odespać panieński

    -------------------------------------------------------------------------------------
    To, co teraz wydaje Ci się trudne, kiedyś będzie rozgrzewką.

    Marhefffkowe pole

  4. #4
    Awatar Madziulek86
    Madziulek86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7,299

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Hehe Jasiu to było badanie Twoje wytrwałości i jak dla mnie zdalas test

    Ja to nie wiem czy u mniepon i wtslodyczowe nie bedabo czekam na jutro by cos zezrec, hehe juz za mnasmaki chodzą, Jana ech mogłoby mi minąć...
    tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
    start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
    Cel II 89 kg


  5. #5
    Awatar marhefffka
    marhefffka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2014
    Posty
    714

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    A ja jak zawsze - zaczal sie okres to ja wystartowalam z treningami
    Dzisiaj ide do kosmetyczki przed weselem ogarnac pyska i pazury
    wroce wieczorkiem i jakies kijeckzi albo rowerek trzasne, a potem walcze ze slodkim bukietem slubnym dla przyjaciolki

    -------------------------------------------------------------------------------------
    To, co teraz wydaje Ci się trudne, kiedyś będzie rozgrzewką.

    Marhefffkowe pole

  6. #6
    Awatar BellaB
    BellaB jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-09-2011
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    1,276

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Ja wczoraj zjadłam tylko ten jeden kawałeczek tortu i żadnego innego ciasta jestem z siebie dumna, ale ćwiczeń nie było przez 3 dni u mnie....


  7. #7
    Awatar marhefffka
    marhefffka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2014
    Posty
    714

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Ja też jestem z Ciebie dumna
    niestety, o sobie tego powiedzieć nie mogę ale odpokutuję
    wczoraj 65minut sportu, dzisiaj też coś dorzucę no i do pt zero słodyczy. w pt wesele... zobaczymy. będę się starać nie zjeść więcej niż 1 kawałek ciasta.

    -------------------------------------------------------------------------------------
    To, co teraz wydaje Ci się trudne, kiedyś będzie rozgrzewką.

    Marhefffkowe pole

  8. #8
    Awatar Madziulek86
    Madziulek86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7,299

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Ja w sobotę zaliczylam marsz/spacer ok 30 min z pracy do mieszkania teściowej więc poniekąd 3 dzień ćwiczeń był
    Wczoraj miałam ćwiczyć ale było mi tak nie dobrze na żołądku :/ M. był zły bo mieliśmy plany ale nic z nich nie wyszło :/
    Ja mam kolejny spadek o 0,9kg w stosunku do suwaka, oby tak dalej

    Jasiu dasz radę, obyś w tyg się trzymała to weekend tak Ci nie zepsuje szyków...

    Bella jak już się uporasz z demonami, to będziesz dalej pięknie ćwiczyć, na razie zadbaj o spokój ducha :*
    tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
    start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
    Cel II 89 kg


  9. #9
    Awatar marhefffka
    marhefffka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2014
    Posty
    714

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Madziula, a co sie z zoladkiem dzieje? no kto to widzial, zeby takie palny zoladek popsul!!

    Bella, jak sie trzymasz? troche lepiej? moze idz pobiegac, mi to pomaga na nerwy

    -------------------------------------------------------------------------------------
    To, co teraz wydaje Ci się trudne, kiedyś będzie rozgrzewką.

    Marhefffkowe pole

  10. #10
    Awatar BellaB
    BellaB jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-09-2011
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    1,276

    Domyślnie Re: Marhefffkowe pole

    Cytat Zamieszczone przez marhefffka
    Bella, jak sie trzymasz? troche lepiej? moze idz pobiegac, mi to pomaga na nerwy
    Może nie lepiej, ale inaczej. Emocje troche opadły, poróbuje znależć jakies logiczne wytłumaczenie całej sytuacji, bo musi takie byc. pobiegac nie pójdę, bo chyba bym zwymiotowała, nie zapominaj, że mam kaca :P o żadnych ćw dzisiaj nie myślę, tak jak Madzia napisała, muszę to ogarnąć jakoś, a na ćwiczeniach musze byc skupiona mega, wtedy czuje satsfakcje dopiero


Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •