Hej Kasika, dzisiaj rano miałam małe załamanie i postanowiłam rzucic to wszystko w jasną cho...ę. Ale powoli zaczynam dochodzić do tego że byłby to bardzo duży błąd. Fakt, że wczoraj podjadłam dużo słodyczy ale zbliża mi się misiączka i jatak mam![]()
Ale wiesz co nie bede się tak odchudzała tak jak teraz, bo ja źle robię. janpierw 2-3 dni chodze cały czas głodna i osłabiona a póxniej nie moge wytrzymac i chce sie rzucić na jedzenie. Będę się "odchudzała" tak jak w tatmtym roku. W tamtym rokupoprostu jadlam wszystko, ale naprawdę bardzo male ilość i do tego dobrze się czułam bo dostarczałam organizmowi wszystkich składników, jak wiadomo każdy organizm jest inny i czego innego potrzebuje. Mówię ci jak wczoraj się słabo czułam a jak sobie pojadłam to było lepiej. Nie wiem może teraz pisze głupoty bo jakoś podświadomie się tak czuje i tak myślę, ale ja nie chce się męczyć. Nie wiem co ze mną będzie![]()
Pożyjemy zobaczymy
PA
Zakładki