-
Jutro tłusty czwartek - jak zwalczyc te pokuse?
Witam, tradycje mamy hjaką mamy. Od tygodnia jestem na diecie a tu taka przeszkoda. W kuchni już czuje zapach faworkow a co dopiero jak sie w domu pojawią poączki No wiec pytanko skusić sie na poączka jutro i nic wiecej nie jesć? Naprawde nie wiem. Macie zamiar jutro zjeść pączka?
-
witaj
ja jestem na 1000 ale na jutro robie wyjatek 1300 ( 300 na poczka) wkoncu to tradycja a od jednego napewno nie przytyje
-
OCZYWIŚCIE ŻE TAK OD RAZU NIE PRZYTYJESZ ALE SIE NIE OBRZERAJ ZRESZTĄ NA STRONIE GŁÓWNEJ DIETA pl o tym pisza poczytaj
-
Ja też nad tym myślałam...chciałam początkowo zjeść jednego pączka - pół na II śniadanie, pół na podwieczorek, ale ostatecznie nie zjem wogóle. W zamian przyrządze sobie dietetyczny deser i też będzie dobrze i słodko, a lżej
-
Zobacze jak ostatecznie rozwiąze ten problem jutro jak juz zobaczze te pączki...To będzie trudny dzień do przejscia
-
tłusty czwartek - dzień jak co dzień ... 'leje' na te głupie święta tak samo jak na walentynki. To dobra wymówka dla obżartuchów żeby się usprawiedliwiać, a później smęcić na forum jakim to się jest beznadziejnym. [ mówie ze złością, bo myślę o sobie :/].
Nie ma powodu do świętowania, nie obchodźmy tego głupiego święta :/
Część z nas przez jutrzejszy dzień porzuci dietę i wolę nie myślić, ile będzie nowych wątków o "zaczynaniu on nowa" w piatek z rana.... :/ albo "nażałam sie, pomóżcie". Jak mam pomóc? Jeśli same nie potrafimy tego zrobić, nikt nam nie pomoże...
Wybór należy do was, to oczywiste, że nie przytyjecie po jednym pączku, ale po co go jeść skoro nie jest zdrowy i tylko nam szkodzi? :>
'Róbta co chceta' , tylko potem mi tu nie ryczeć :P
-
A ja mam dobrze, bo nie lubię pączków Kojarzą mi się ze starym olejem i tym, że potem się "odbijają" przez cały dzień :P
Nie dajcie się dwulicowym kuleczkom
-
Nie walcze :) Zjem sobie paczka i faworki,mmmm uwielbiam :) I dam sobie spokoj z jedzeniem obiadu czy kolacji jutro. Ot co :)
-
Ja nie planuje paczkow jutro... No ale na wszelki wypadek zostawie sobie na wieczor jakas liczbe kalorii, ktore moglabym w ten grzeszny, paczkowy sposob wykorzystac
Tj nie planuje kupowania paczkow, ale jak babcine smakolyki mojego lubego beda ladnie pachniec... No wiecie... Babci sie nie odmawia, prawda?
-
warto przeczytac art na dieta.pl chociaz ja nie wierze do konca w to . Dla mnie ten dzien jest pretekstem zjedzenia czegos "innego" niz zwykle . Jestem na 1200 wiec jak zjem paczka w ramach II snaidnaia albo cos takiego to nic sie nie stanie przeciez . Wsyztsko mozna grunt zeby znac umiar
pzdr;p
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki