Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 34

Wątek: heloł wszyscy....

  1. #1
    dizzyman jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie heloł wszyscy....

    witam.. tak się zastanawiam... czy ja (jestem 17 letnim chłopakiem) tez moge tu byc?


    od miesiąca walczę o niższą wagę.. ważyłem 105 kg przy wzroscie 1,85.... ogromna waga. i jestem po prostu tłusty. chciałem to zmienić. trochę zmieniłem. obecnie waże 90kg... po miesiącu walki: bez słodyczy, bez mięsa (chce zostac wegetarianem), bez herbaty, kawy, ćwicząc co nieco co drugi dzień, pijąc dużo wody, zrobilem sobie 3 i półdniową głodówkę, obecnie (od 2 tygodni) jestem na diecie Diamondów.
    po co to wszystko piszę? bo nadal jestem gruby. mam brzuszek, grube odnóża i sflaczałe, tłuste ciało i chcę to zmienić. samemu mi się nie uda, potrzebuje motywacji, wsparcia.
    weim... wydawac by sięmogło, ze 15 kg mniej to duzo. ciesze sie z tego i to bardzo, ale chce wiecej i juz napewno utrzymac tą wagę
    i tu są problemy, wczoraj zjadłem pol czekolady dzisiaj drugie pół. nie chce efektu yoyo. a robie rzeczy, ktorych nie powinienem. poza tym dzisiaj (niezgodnie z zalozeniami Diamondów) zjadlem totalnie źle wszystko. i czuje sie zle - nie dosc ze psychicznie to jescze fizycznie. chce motywacji. moge na Was liczyc?

    edit
    (chyba nie jestem tu mile widziany... widze wszedzie nowe posty.. ale u mnie zero...)

  2. #2
    yuki127 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie łam się Bywają dni wpadki, ale grunt to po takim dniu dalej trzymać się diety. 15 kilo - to duzo wspaniały sukces To powinno cie tym bardziej dalej zmotywowoać. Wszyscy tu zgodnie na forum twierdzą że podstawą ćwiczeń jest ruch- bez niego ani rusz. Więc jak już zjadłeś czekolade to odpokutój i sie troche za to poćwicz Przynajmniej ja tak robie i skutkuje bo za nim mnie weźmie ochota to sobie myśle ile to kalorii, minut jazdy na rowerku --- pomaga , odechciewa sie odrazu. Życze ci powodzenia i przedewszystkim ise nie poddawaj

  3. #3
    tremere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    fakt, 15 kg to duzo i powinno cie to motywowac. ale musisz wiedziec, ze teraz kazdy zgubiony kilogram bedzie cie kosztowal wiecej wysilku - bo twoja waga jest mniejsza, to i ciezej bedzie ci chudnac. ale sie nie lam. jak nie wytrzymasz i zjesz cos, czego nie powinienes - nie zalamuj sie, tylko [jak pisala poprzedniczka] pocwicz, zeby nie zapominac o diecie. jestesmy tylko ludzmi. poza tym postaraj sie, zeby w poblizu nie bylo zadnych slodyczy. albo zastap je czyms; owocami, zwyklymi, suszonymi, albo jakimis produktami light slodkimi, np batonikami bel vita. musisz dostarczac swojemu organizmowi chociazby sladowe ilosci cukru, bo wtedy ani rusz - za malo tez nie jest dobrze. raz na jakis czas mozna.
    nie wiem na czym polega dieta ktora stosujesz, ale ja polecalabym ci 1500 - 1700 kcal, zwazajac na to, ze rosly z ciebie chlop i 1000 bedzie ci za malo. na tej diecie jesz co chcesz, nawet slodycze, byleby sie zmiescic w limicie. przyda ci sie ta strona -> http://www.chatelaine.com/health/art...07_121420_5936.

    po prostu jedz polowe porcji, wiecej sie ruszaj - rower, basen, sklony, przysiady, hantelki.
    dasz rade.
    cwicz, bo jak schudniesz jeszcze, to obwisniesz totalnie i to tez nie bedzie dobrze wygladalo.

  4. #4
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cześć, jak to miło wutać osobnika płci przeciwnej na tym forum zapraszam do naszego grona i nie martw się, jeśli czasem nie odpowiadamy na posty - na pewno zaglądamy ehhh...nie będę marudzić, bo i nie mam prawa, kto ja kto ale ja NIE MAM PRAWA doradzać, bo sama mam ostra jazdę na jo - jo ale cóż...trzymam za ciebie kciuki...tylko martwi mnie jedno...czemu chcesz zostać wegetarianinem??? w przypadu mężczyzn to nie służy pięknym mięśniom tak tylko się pytam. bo sama tez kiedys chciałam przestac jeść mięso, ale wiesz - to jest PEŁNOWARTOŚCIOWE BIAŁKO,które pomaga nam SCHUDNĄĆ, no i jest zużywane przez organizm w 80 - 100%, to tak do porównania z roślinnym. zastanow się nad tym.hmmm...a ta czekolada to niech będzie na poprawę humoru. no i życzę sukcesów i wytrwałości. pisz jak ci idzie :P

  5. #5
    Guest

    Domyślnie :)

    Witam Pana:* Buźka do góry. Ważymy mniej więcej tyle samo... Zaczełam odchudzać się bardzio dawno temu ,ale skótki raz były a raaz nie. W koncu się zaparłam i dziś zaczyna się 2 tydzień. W sumie to jestem na 1000 kcal i boiegam wieczorami. Myśle ,zę też mógłbyś sobie pobiegać. OCzywiście truchtem.... na początku 15 min. Zobaczysz ..myślę ,że odchudzanie też daje przyjemności Wyobrażaj sobie jak będzie fajnie jak będziesz takkiii szczupły i jak laseczki będą za tobą gonić ;] Hehe potańcz przy muzyczce.....albo zapraszam na siłownię :] hehe też mam 17 latek...roztyyłam sie i teraz oboje musimy pokutować ,bo innego wyjścia nie ma;] Teraz schudniesz a w wakacje będziesz mógł...jeść sowje ulubione LODY Pomyśl jak będzie fajnie....główka do góry i zapraszam do sibie...jakby co my gygy 7039855

  6. #6
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    aha, ale najważniejsze, że to jedzenie lodów jak się schudnie nie może stać się nałogiem, bo będzie źle...

  7. #7
    dizzyman jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ojej odpowiedzialy mi kobitki i nawet mnie nie zlinczowały dziki za ciepłe przyjęcie


    na czym polega moja dieta? bardzo fajna dieta, polecam wszystkim - czuje sie po niej świetnie, moj organizm jest oczyszczony i mam mnóstwo energii.
    zapraszam tutaj: (o Diecie Diamondów znanej także jako Dieta Życie - w Polsce propagowana przez panią Maję Błaszczyzyn w wielu książkach)
    http://www.twojadieta.info/dieta/Diamondow/
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


    a propos ruchu. tak tak - rowerek stacjonarny, brzuszki, tylko schody (żadna winda), hantelki, itd. ale nie codziennie, bo czasowo nie dam rady ale co drugi dzień się staram.

    czemu wegetarianin? bo primo.... biedne zwierzątka secundo.... zawsze nim chcialem być no i w ogóle po co mi mięso (ryby tylko jem - od razu mówię) a białko zawierają także rośliny (słonecznik itd) a poza tym - mięso mi nigdy tak aż wybitnie nie smakowało - mogę się bez niego obejść

    a ta czekolada... no cóż - była dobra - od teraz każę domownikom chować słodycze :P (wcześniej jakoś wytryzmywalem, a teraz czasami mam po prostu taki atak, ze musze coś zjeść słodkiego i koniec :P).


    tak jojo.. muszę na to uwazac

    a na temat biegania - owszem - ale wygladnijcie za okno... czy tylko ja chce wiosny?[/url]

  8. #8
    yuki127 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    o tak wiosna wszystko zmieni Już widze jak bede moogła mój rowerek z piwnicy wyciągnać i zamiast autobusami niewielkie dystanse przemierzać bede mogła łączyc przyjemne z pożytecznym. Tyle że ponoć do końca marca takiej prawdziwej wiosny to jeszcze nie zobaczymy

  9. #9
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hmmmm...nie obraź się, ale jakoś te biedne zwierzątka...nieeee...pewnie masz inne powody no i ta dieta to typowa dieta odchudzająca, nie??? bo 60% ma pochodzić z węgli...jako kontrargument przeczytaj to:

    Brytyjscy badacze (prof. Alan Kekwick i dr.Gaston Pawan,lata 50-60) poświęcili ok 20 lat na przeprowdzenie badań dowodzących niezbicie, dlaczego teoria iż wszystkie kalorie są jednakowe, jest błędna.
    Swoje badania najpierw przeprowadzili na zwierzętach , później na ludziach. Wyniki były identyczne.
    Ubogowęglowodanowa dieta złożona z 1000 kalorii spowodowała duży spadek wagi,podczas gdy bogatowęglowodanowa o tej samej liczbie kalorii tylko nieznaczny.
    Badali myszy w komorze metabolicznej,mierząc stratę węgla w odchodach i moczu,byli w stanie wykazać ,że myszy pozostające na diecie bogatotłuszczowej wydalały znaczną liczbę nie zużytych kalorii w postaci ketonów oraz kwasów: cytrynowego, mlekowegi i pirogronowego. Analiza ilości tłuszczu w ciałach zwierząt wykazała,znacznie mniejszą ilość w organizmach myszy żywionych dietą bogatotłuszczową. (publikacja w ameryk.czasopismie naukowym " Metabolism")
    Kontynuatorem odkrywczych wyników diet wysokotłuszczowych były kolejne badania (prowadzone przez Fredericka Benoit z Oakland Naval Hospital.)
    Postanowił porównać bogatotłuszczową dietę złożoną z 1000 kalorii i 10 gramów węglowodanów, z głodówką.W ciągu 10 dniowej głodówki stracili średnio 9,5 kg, z czego większość stanowiła tkanka mięśniowa, a zaledwie 3,4 kg- tkanka tłuszczowa. Na diecie ketogenicznej z 6,6 straconych kg -6,4 stanowił tłuszcz. Osoby pozostające na diecie ketogenicznej zachowały dotychczasowy poziom potasu, podczas gdy w trakcie głodowki zanotowano znaczne straty.
    (Wyniki tych odkryć zostały ogłoszone 1965 r podczas sesji Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy, a także w Annulans of Internal Medicine )

    mnie to zaciekawiło szalenie

  10. #10
    dizzyman jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czyli jestes zdania, ze dieta wysokotluszczowa jest dobra? typu dieta optymalna vel dieta Dr Kwasniewskiego? no nie wiem... moze i sie chudnie, ale zeby to bylo zdrowe to nie powiem. tez czytalem o diecie optymalnej - dla mnie odpada: niedobre to wszystko to po pierwsze a po drugie ma negatywne skutki na dluzsza mete.... ja z momi Diamondami czuje sie swietnie i raczej to jest zdrowe - dostarczam duzo witamin, makro i mikroelemtnow, takze tluszczy (roslinnych) i nawet bialko (dziennie paczuszka slonecznika luskanego - co daje 23g bialka!).

    a jesli chodzi o zwierzatka.. w sumie to prawda, ale nie bede tu nikomu obrzydal miesa. mieso to mieso - niektorzy nie potrafia zyc bez niego. ja juz polotra miesiaca bez miesa (jem ryby) i zyje i jest mi dobrze


    zycze wytrwalosci

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •