oo, ooo, jak czytam takie rzeczy to coraz bardziej mnie interesuje weider :> Dzisiaj koniecznie zajrzę, przeczytam, zrobię!
(tylko najpierw lekcje, bleh)
I gratuluję 1400 kcal ;) Mam nadzieję, że dziś też tak dobrze poszło :)
Wersja do druku
oo, ooo, jak czytam takie rzeczy to coraz bardziej mnie interesuje weider :> Dzisiaj koniecznie zajrzę, przeczytam, zrobię!
(tylko najpierw lekcje, bleh)
I gratuluję 1400 kcal ;) Mam nadzieję, że dziś też tak dobrze poszło :)
Jenny !!!!!!!!!!!! jak miło, że wpadłaś :) :) :)
No wzięłam się za siebie i to z duzym zapałem :) ale przyznam ci się, że kryzysktóry przeszłam w ostatnich miesiącach mnie poraził :( :oops: :twisted:
W końcu dojrzałam do poprawy :) bo juz naprawde źle sie ze sobą czułam.
Saulains - miło, że wpadasz :) poszukaj :) mi się podoba - przynajmiej na razie :)
a dzisiejszy bilansik to 1800 / 1700 (zjedzone / spalone ) - niestety dziś z tym niezbyt ale tłumaczę to sobie tym, że byłam na komisji lekarskiej i miałam wejść o 15 a weszłam dopiero przed 18 :( :( strasznie się tam wynudziłam siedząc na dupsku - gdybym wiedział to bym poszła na jakiś spacerek a tak....
ale za to trzeci dzień weiderka zaliczony!!!!!
Byle do jutra :) buzaki
jejku ! ale mam kiepski dzień :(
nic mi nie wychodzi, wszystko mi z rąk leci, jestem jakaśtaka poddenerwowana ....brrrr
koszmarek :(
mam nadzieję, że potem bedzie lepiej... do wieczorka
hej :D
ja też dzisiaj jakaśtaka :roll:
Pozdrawiam :D
hejoooooo
noooooooooo benzadziejny dzień!!!! nic mi sie tez nei chce :?:?:?
ale wiesz jaki jest PLUS? jak na razie wydrukowalam :P sobie weiderka :P ciekawe czy... np poćwiczę ;)
pby jutro było fajniej :)
NOOO czwarty dzień za mną :) :) :) dziś było 3 serie po 6 powtórzeń :)
Buziaki
hej :)
ja wczoraj zaczęłam weidera... nie wiem ile wytrzymam :P
bo nawet pierwszy dzień jest ciężki :P
ale może chociaż trochę zrobię... zaraz idę właśnie :P
miłej niedzieli!
weidera zaczynam dziś :D Mam nadzieję, że wszystkie to jakoś przetrwamy ;)
:D hejo :D
Agasku!!!! ja tez wczoraj zaczęłam w końcu 8)8) wydrukowałam i ruszyłam duuupsko :twisted:
Agabie jak mija nd?
witam w ten piękny dzień :)
niedzielę zaczęłam na basenie :) 10 długosci zaliczone = 250 m - całkiem fajnie :)
byliśmy z dzieciakami, więc nie bardzo mogłam skupiać sie tylko na sobie :)
potem obiad na działce - troche kaloryczny :oops: grill ale co tam...
piąty dzień weiderka za mną :) jak fajnie, że dołączyłyście :) będzie mi raźniej :)
Na razie najgorszy był trzeci dzień -miałam straszne zakwasy :( ale jest teraz ok
Buziaki