a co do platkow... to 30 gram na ktore sobie pozwalam to zawsze mi sie tak strasznie malo wydaje (kiedys jadalam caaaaaala miseczka czekoladowych, albo innych pysznych.. :/ ale jak kalorycznych ;/ ) wiec z mlekiem nie jadam. czasem z jogurtem, bo do kubeczka nie wejdzie tak duzo![]()
kiedys musialam odstawic moje 2 sniadanko: jogurt z dorzuconym musli w srodku, na czas wykladu, i jak juz po 1,5 godziny moglam wrocic do konsumpcjito sie okazalo ze musli tak fajnie napuchlo
)) i wydawalo sie, ze jest go duuuuzo wiecej.
a na sniadanko lubie jeszcze platki jeczmienne albo owsiane na mleku chudnym, albo kaszka taka dla dzieci. cieplutkie i syci. smacznego![]()
Zakładki